Nie pali po zmianie na 72cc

Witam, opiszę swój mały problem, sam niestety nie wiem dokładnie co to może być.

Pacjent to Kymco Agility 50 4t. W tym momencie 15 tys przebiegu. Serwisowany, odblokowny. Zawory ustawione, gaźnik wyregulowany. Rok temu zmieniłem wariator z rolkami na komplet od Pollini, pasek Naraku i filtr powietrza jakiś chyba sportowy. Posiadam też nowe sprzęgło Stage6 ale jeszcze nie montowałem. Poza tym wszystko oryginal. Skuter pali na dotyk i smiga ok 70km/h (z lekkiej górki, wg GPS) licznikowo wiadomo - więcej. Pali mniej niż zero :wink:

Ale nieważne. Postanowiłem włożyć cylinder 72cc Naraku bo taki gdzies mi tam w szafie leży. No i niespodzianka. Po zmianie cylindra i tłoka skuter za nic w świecie nie chce zapalić, ani z kopki ani z rozrusznika. Nawet nie jest blisko… lałem benzyny pod swiece i nic. Ani się nie zaksztusi… chyba z 15 min kopałem i nic… Skrecalem i rozkręcałem wszystko dwa razy żeby się upewnić czy jest złożone ok. No i pasuje. Uszczelki nowe, teoretycznie powinno śmigać. Aha - głowica standardowa.

Wkurzyłem się i włożyłem stary cylinder - no i niespodzianek - odpaliłem za pierwszym razem… co to może być? Czemu na większym nie chce palić?

a jaką masz kompresje na tych zestawach? może głowica twoja z tym naraku daje takie rozprężenie że nie ma szans zapalić

Kompresji nie sprawdzałem bo nie mam manometru… jedynie tak na wyczucie po wyjęciu świecy. No i jest zdaje się w normie…
Wiem, że musze też zmienić dysze, ale żeby w ogóle nie chciał ruszyć ani na sekundę, nawet po zalaniu paliwem? Moze tak być?

Z tego co czytałem to Naraku 72cc nie wymaga zmiany głowicy…

a skąd naraku ma wiedzieć jaką do tej pory miałes głowice?

No standardowa :wink: wydaje mi się że wszystkie te silniki mają takie same głowice? Tzn te gy6 o poj 50cc. W każdym razie w opisie, zarówno producenta jak i sklepów, stoi jak byk, że nie wymaga zmiany głowicy… ale może się mylę? Dodam tylko że nic nie stuka, więc raczej zawory nie uderzają w tłok ani nic z tych rzeczy.
Dawajcie proszę jakieś sensowne propozycje to będę jeszcze testował jak znajdę chwilę czasu :slight_smile:
Btw - przecież im większa kompresja tym lepiej, czyz nie?

Czy powodem może być zła mieszanka? A dokladniej hmmm… Za mało powietrza? Może coś w tym kierunku?
Tylko czy wtedy by tak się zachowywał? Że nie zalapie nawet na sekundę?

stary, to się nie “zgaduje” nie “wydaje mi się” (zresztą źle ci się wydaje) tylko się sprawdza.
Skąd wiesz że kompresja ci się podniosła? Może się właśnie obniżyła.

Po prostu pytam. Nie mam czasu grzebać się z tym codziennie… auto stoi na warsztacie i skutera używam do dojazdów do pracy. Także zamiast codziennie przekładać te graty wole zebrać parę sugestii, co sprawdzic i gdzie może być problem, by potem za jednym razem sprawdzić wszystkie możliwości.
Zapytam inaczej - czy ktoś miał podobny problem? Z odpaleniem po przekładce? Dodam że nie ruszalem gaźnika, ani nie zmieniałem dyszy.
Będę wdzięczny za rzeczowe podpowiedzi. Dzięki

Ps: dlaczego miałby się zmniejszyć kompresja?

tak, 50% postów tutaj w technicznym to problemy po samodzielnym montażu gara - wystarczyło poprzeglądać zamiast od razu pisać.
Gaźnik się rusza bo zmieniasz pojemność.
Dlaczego by się miała zmniejszyć kompresja? Np dlatego że cylinder jest ciut wyższy i komora spalania robi się większa