Nie odpala- zalewa świece [2t]

Witam, mam problem ze skuterem marki Kreidler, przejechane ~5000, silnik 2T, kiedy próbuje zapalić od razu zalewa świece, nawet nie dygnie...W czym może być problem ?

Pozdrawiam

Gaźnik / zawór membranowy ?.

Problem może być w braku iskry na świecy, miałem to samo w Pantheonie.

Sprawdzałem iskrę, jest dobra, nawet na 2 świecach sprawdzałem

Jak świeca dobra, to powinien palić, a nie od razu zalewać

jednak nie pali :P zalewa i to mocno, świeca cała mokra...chciałem podpiąć gaźnik z zaworem membranowym od mojego Rometa ale nie podejdzie...

Zawór membranowy nie ma tu nic do rzeczy.. Szukaj przyczyn w układzie zapłonowym; cewka-przewód-fajka-świeca.

Jeśli gdy przyłożę świecę do ramy, daje iskrę, to chyba zapłon jest ok ? Może to moduł ? Ale czy on byłby odpowiedzialny za zalewanie ?

Sprawdziłem zawór membrankowy - jest ok, wyczyściłem gaźnik, złożyłem wszystko, skuter pali, ale strasznie kopci, za dużo oleju chyba bierze. Jest gdzieś jakaś regulacja do tego?

Nie czytałem tego co jest powyzej, ale skoro masz 2t to robisz miesszanke czy osobno wlewasz olej (sam sobie dozuje) i osobno benzyne ? Jezeli sam robisz mieszanke to nie zrobisz regulacji takiej, aby nie kopcil tyle. Musisz poczekac az skonczy sie bryna, a nastepnie zrobisz nową mieszanke z mniejsza iloscia oleju, wtedy to powinno pomóc.

Teraz skutery maja osobne pojemniki do oleju i benzyny i same sobie mieszają, w tym przypadku też tak jest. Sam sobie pobiera olej ale nie wiem czemu za dużo.

jeżeli iskra jest kompresja dobra jest to nic innego jak wina gaźnika lub mieszanki :)