Nie odpala po zmianie cylindra i głowicy

Witam, mam problem z odpaleniem skutera. Zmieniałem cylinder na 72ccm wszystko ładnie złożyłem, rozrząd ustawiałem na pozycji T, pierścienie założone prawidłowo, tłok z IN do góry. PRzy odpalaniu z startera słychać tylko rozrusznik, przy ujściu wydechowym czuć powietrze

może masz ten rozrząd o 180 stopni obrócony? w niektórych konstrukcjach się tak da.

Wałek ustawiłem tak, że dwie małę dziurki są równolegle do głowicy a duża po środku na zewnątrz magneta na pozycji T, jeśli jednak przekręce kolejny raz o 360 stopni to duża środkowa dziura jest wewnątrz głowicy, dopiero jak kolejny raz obróce to jest na zewnątrz. Brak kompresji, włożyłem palec w miejsce świecy, silnik tradycyjnie 139QMB

Panowie, świeca nie daje iskry, dopiero jeżeli przyłoże do jakiegoś metalu czy palca to iskrzy

a możesz jaśniej? świeca musi być przyłożona masą do “metalu” tzn do masy silnika bo to jest druga elektroda.
Świeca wisząca w powietrzu na fajce nie da iskry i to jest wszystko zgodnie z prawami fizyki

Problem świecy nieaktualny, ogarnełem to, znalazłem problem z kompresją, nieszczelne zawory w głowicy, założyłem starą od 50ccm i wszystko pięknie odpala jednak słychać stukanie i koło się nie kręci. Da się dotrzeć zawory bez pasty?

Po zmianie głowicy na starą odpaliło ze 5 razy, strzelało ale odpaliło, teraz jednak za nic nie potrafie go odpalić, gdy wciskam starter koło magneta się nie rusza, cicho słychać rozrusznik, z kopki też nie chce odpalić, raz tylko strzeliło z czarnym dymem. Mam nadzieje że nie uszkodziłem silnika całkiem

raczej diagnozy przez intetnet nie uslyszysz. trzeba to rozlorzyc. poogladac czesci. nasmarowac, zlozyc schludnie zgodnie ze sztuka i wtedy odpalac. konstrukcja tego silnika jest prosta ale jednak swoje parametry ma miec i nie mozna go skladac na plaster i sline.