Nie gaśnie na kluczyk, odpala bez kluczyka

Mam problem. Mój skuter nie gaśnie na kluczyk, musze nóżkę postawić dopiero gaśnie, ale nie raz zdarza się ze zgaśnie na kluczyk ale bardzo rzadko. a drugi problem to odpala bez kluczyka, oczywiście tylko na kopke i się boję gdziekolwiek go zostawić. Co robić ?

Pewnie jakieś zwarcie w stacyjce. Przejrzyj przewody stacyjki albo ją wymień.

dobrze wiedziec;D

hehhehe i tak nie wiesz który to mój :D

Jakiś czas temu miałem w mojej Sowie podobny problem. Sprawdzałem, czy rozrząd nie jest przestawiony, czy może zapłon nie jest we właściwym momencie. Nawet wymieniłem stacyjke. Dopiero gdy obejrzłąem przewody w wiązce od stacyjki okazało się, że jeden był przerwany. Bardzo możliwe, że i w Twoim przypadku jest podobnie. Obejrzyj dokłądnie wszystkie przewody.

ok.

Kumpel miał podobny problem przez alarm kluczyki miał w kieszeni a ja odlepiłem go na rozrusznik i mogłem odjechać po demontażu alarmu problem znikł.

Nie posiadam alarmu.