Narzekalnia

Jako najbardziej (podobno) narzekająca osoba na tym forum stwarzam dział dla wszystkich, którym coś nie pasuje, nie odpowiada... Dla tych, którzy mają czegoś dość albo za mało, którym skuter się ciągle psuje, lokator irytuje, żona nie daje itd., a którzy chcą się wypowiedzieć. To również dla tych, którzy lubią obrzucać się mięsem, kłócić... Niech reszt forum pozostanie od tego czysta.

Więc kto pierwszy?

Dobry pomysł. Pozwolę sobie zacząć, wkurza mnie już ta zima, w sumie nie tyle co ona, a związany z nią śnieg. Niech sobie będzie w górach, a miastom da spokój! :-)

a wlasnie mi dopiero teraz sie spodobala ta zima, mieszkasz w bieszczadach, oswietlilem sobie gore i jeżdżę z kolegami :)

Tak. Ja sam już bym jeździł. Dość już mam samochodów. Na rozpalenie zimnego silnika potrzebuję prawie litra benzyny dziennie (oprócz gazu), a skuter zadowala się dwoma litrami na całodzienną jazdę.

Nie potrzebuję sexu,rząd Tuska dyma mnie codziennie ;).

<dadzbog>Dlaczego Benedykt XVI abdykuje skoro Jan Pawel II był papieżem do samego końca?
<dadzbog>Ponieważ Niemcy pracują do emerytury, a Polacy do śmierci.

a ja kupilem 6 biletów na mecz Anglia-Polska na Wembley przez internet i miałem zapłacić 480 funtów,okazało sie że pociągli mi z konta 577 funtów i nie mogę cancelować transakcji, dzwonilem do biura obsługi powiedzieli że powinienem zapłacic 648 euro a ich przelicznik to 1,12 i dobrze wyszło, byłem w banku i też nic nie mogą zrobic, jawne oszustwo a ponadto przeczytałem po fakcie kilkanaście opinii na necie na temat tej firmy że bilety mogą wcale nie dotrzec i teraz to już nie wiem czy wogóle cała kasa nie pójdzie w plecy, w banku powiedzieli że jak nie dostane biletów w ciągu 15 dni to mam przyjść do nich i będą mysleć ale i tak pewnie gówno wymyslą ;)
Poza tym znowu zimno się zrobilo niby nie tak jak wczesniej ale czasami rano na minusie jest i znowu mi zimno w lapy jak skuterkiem do pracy pomykam
Jedyna dobra opcja to że lecę w poniedziałem do Polski na tydzień BEZ NARZECZONEJ więc maksymalny alkholizm i zabawa będą na porządku dziennym :)

A ja uwielbiam duże balony, a nie mogę takich mieć. Przynajmniej legalnie. I o prawko A walczę ale ciężko będzie... Ech, życie... Mówię!

Ja 27 lutego na egzamin teoretyczny na B idę ! szok xD .trzymajcie kciuki :D

Ja mam już tak dosyć tej jeba*nej (chyba można wyrazić emocje klnąc z zachowaniem cenzury? :D) zimy. Co dziennie muszę wstać godzinę wcześniej zapierda**ć na ten autobus, który zawsze jest zatłoczony! Na dodatek na tym moim zadupiu Wawrze drogi nigdy nie były i nigdy nie będą odśnieżane - bo to takie zadupie, co nawet kura u wieśniaka się nie pojawia od paru miesięcy, a co dopiero jakieś odśnieżanie. No to a więc zapierda*m na ten autobus co dziennie, zimno, mróz i nie ma dnia aby biegnąc na autobus abym się nie pośliznął na tych "chodnikach". Potem autobus zatłoczony, tak, że nie ma gdzie się złapać i trzymać. Miota mną jak szatan. Zawsze jestem spóźniony do szkoły, bo korki, a w korkach cały autobus w środku aż kipi (mimo, że jest zima), więc gorąco mi się robi, i jak nie zdejmę kurtki to wymiotuje. Później to jeszcze muszę w tramwaj się pakować.
Aż mnie ręce świerzbią, aby wydostać już moją nową maszynę zwłaszcza, że w poniedziałek otrzymała już swoją własną blachę z numerami. Wszystko na to wskazuje, że 25 lutego wyciągnę swojego wiernego rumaka, i będę nim jeździł przy domu do przejechanych 500 km - tak aby był dotarty. Potem blokadę odłączę i znowu będę "królem korków", który nigdy w nich nie stoi. :D

Pozdrawiam wszystkich tych co uwielbiają zimę.

Jak większość z nas też mam dość zimy... Ciągle sypie i słyszałam, że tak ma być aż do niedzieli. Od początku marca ma być po 15 stopni. Sama nie wiem czy mam się cieszyć z tego powodu czy martwić, bo mieszkam na górzystym terenie i jak cały śnieg z gór stopnieje, to będę pływać... :)

Sprawdzając pogodę na onecie ( http://pogoda.onet.pl/prognoza-pogody/dzis/europa,polska,warszawa,9105.html ) dla mojej zacnej miejscowości doszedłem do wniosku, że "wielkie ocieplenie" przychodzi od soboty +3*C, niedziela +4*C, poniedziałek też. Tak więc myślę, że od poniedziałku można już wyciągać nową maszynę z zimowego 3 miesięcznego snu. A wy jak uważacie?

narzekacie na ta zime a ja wlasnie z nart wrocilem :)

narzekacie na ta zime a ja wlasnie z nart wrocilem :)

Ludzie, jest luty, powtarzam: LUTY.

Miesiąc zimowy, to chyba normalne, że jest zima xD korzystajcie póki jest, potem będzie płacz, że się kończy.

Nadejdzie marzec, nadejdzie i wiosna (zapewne od połowy), nie pękajcie jak te gumy w majtach :D

Ja zaś pewnie się naklnę przy składaniu Rometa, ale cóż, czymś trzeba będzie śmigać, jeszcze Kingzłom do poskładania dokładnego oraz złożenie wnętrza w Cinquecento, ciekawe ile "cór Koryntu" przy tym wydam moim głosem xD

Co do narzekania, na szczęście nie muszę, chociaż wczoraj tragedia, piwo miałem ciepłe jak piwnicę sprzątałem :( O jaaaa biedny :D

lucek71 napisał:

<dadzbog>Dlaczego Benedykt XVI abdykuje skoro Jan Pawel II był papieżem do samego końca?
<dadzbog>Ponieważ Niemcy pracują do emerytury, a Polacy do śmierci.

Dobrze, że siedziałem bo bym spadł:D

A ja narzekam, że muszę siedzieć w robocie, tak samo będzie w sobotę, niedzielę i poniedziałek. :( Dobrze że dziś mam wolne, przejadę się Romecikiem może gdzieś. Potem jakieś piwko. Tak jak wszyscy chciałbym już wiosnę.
Później coś dopiszę może. :)

Ja też mam już dość zimy. Tego śniegu i mrozu. Kisiu o jakich balonach myslisz?

Mi ta zima nie przeszkadza pod warunkiem że nie muszę codziennie latać ze zmiotką i skrobaczką dookoła auta. W takich warunkach ciężko wyjechać skuterem gdzieś na przejażdżkę bo zimno zaraz w ręce i nogi się robi ;p

a mi sie mój skuter nie psuje ale mam go już dość bo jest mułem i muszę uzbierać na nowy a to mi chwile zejdzie....