Ponieważ wiosna zbliża się wielkimi krokami,a wraz z nią rozpoczęcie sezonu,postanowiłem doprowadzić swój pojazd do stanu używalności i umyć z wszelkich zanieczyszczeń. Kupiłem spryskiwacz poniżej i chciałem się Was zapytać czy lepiej myć samą wodą,czy dolać jakiegoś środka? Oraz czym konserwować plastyki i elementy gumowe? Jakimś sprayem silikonowym itp? Co polecacie?
Nie no czymś poza wodą też, ja używałem płyn do mycia naczyń i było git :) Aczkolwiek na co Ci tak konkretniej ten spryskiwacz?Sam wąż ogrodowy i wiadro nie starczą no i jeszcze gąbka :) ???
Ja zawsze myje szamponem do samochodów z dodatkiem wosku. Przy okazji mam pytanie. Zawsze myje skuter za pomocą gąbki która maczam w wiadrze z wodą i pytanie czy coś może się zalać gdy będę mył wężem ogrodowym ? Tak samo co z myjniami bezdotykowymi ? Co ewentualnie może się zalać gdy polewać będę cały skuter wodą ? Trzeba coś zabezpieczać ? Jest to chiński skuter.
Wlot filtra powietrza można zasłonić jakąś folią, albo wepchać szmatkę, poza tym unikać polewania mocnym strumieniem miejsca gdzie zamocowany jest moduł zapłonowy. Co do używania proszków do prania, zgodzę się z Leszkiem, ale większość płynów do naczyń chyba można używać, skoro nie działają na delikatną skóre rąk np.PUR z aloesem i wiele innych, to tym bardziej gumy nie uszkodzi..nawet ostre detergenty do mycia silników nie działają szkodliwie na gumę ;)
Nie lakierowane plastiki, zwykłym samochodowym PLAKIEM do desek rozdzielczych. Jak myję skuter to przy niskiej temperaturze leje do wiaderka zimniejszą wodę, a latem jak b.gorąco ciepłą żeby różnica temperatur nie uszkodziła lakieru.
Dziś została przeprowadzona próba spryskiwacza,będzie dobrze. Tylko nie wiem jaki środek myjący kupić do zmieszania z wodą. Czym psikacie na elementy gumowe? Konserwujecie jakoś?
Nie widzę potrzeby maziania gumy czymkolwiek. Dobra guma nie wymaga konserwacji bo jest na tyle elastyczna i "tłusta" że nie straszne jej mrozy czy wysoka temperatura. Wg mnie można więcej szkody narobić niż pożytku. Przykładowo gumy trzymające układ wydechowy w samochodach, znoszą ekstremalne temperatury od 300 do -30 w ciągu kilku minut i są wieczne. Wymienia się cały wydech a gumy nie.
Dziś było mycie bzyka zakupionym spryskiwaczem,oto rezultat mojej walki z błotem po ostatnim wypadzie:
Przed myciem:
i po myciu:
Niestety po umyciu zrobiło się już ciemno i zdjęcia są takie jakie są. Ważne że skuter dużo lepiej wygląda,potrzebuje jeszcze coś do konserwacji tych czarnych plastyków.