Motorower dla początkującego

Witam!
Od pewnego czasu planuje zakup motoroweru. Jestem kompletnie zielony w temacie motorowerów jak i jazdy na nich (za kierownicą byłem raz w życiu na skuterze). Chciałbym aby mój pierwszy motorower wytrzymał trochę więcej niż rok. Budżet do 5 tysięcy. Nie ma dla mnie znaczenia czy będzie to używane czy nowe. Planuje nim jeździć codziennie ok 20km.
Po przeszukaniu wielu stron, większość ludzi poleca:
-Yamaha TZR
-Kymco K- PIPE
-Derbi GPR
-Aprilia RS
Moim celem (dosyć tanim) był Junak 901, którego niestety więcej niż połowa użytkowników odradza. Który z tych powyższych motorowerów wytrzyma codzienną jazdę, nie zależenie od pogody? Jestem otwarty na wszelkie inne propozycje :D

Z tego jedynie Kymco będzie nowe, co ma swoje zalety (dla początkującego) i wady (uwiązanie do serwisu gwarancyjnego), jedynie Kymco będzie miało automatyczne sprzęgło (co tez ma dla początkującego zalety, ale się nie uczysz obsługi zwykłej skrzyni, więc i wady - reszta ma 6 biegów), będzie też jedynym 4T w tej grupie, no i odstaje, bo to coś na kaształt nakeda, a reszta, to a la ścigacze... Pewnie wybrałeś K-Pipa ze względu na cenę (nowy w zasięgu) i dobrą opinię. Wytrzyma każdy pewnie, w zależności od stanu w jakim kupisz i sposobu użytkowania (już przez ciebie). Ja bym wybrał KYMCO z kilku powodów:
1. nowe (bo wolę)
2. 4T (bo wolę)
3. naked (bo też wolę)
Problem polega na tym, że sam musisz dokładniej określić, czego potrzebujesz, co lubisz, co się podoba i co ci bardziej pasuje (kręci).
Do tego jeszcze dochodzi sprawa wygody (wzrost do modelu). Mierzyłeś się do któregokolwiek z nich...?

Po 1. Chce aby ten motorower jeździł długo i bez awaryjnie, to jest podstawa :D
Po 2. Mało palił.
Po 3. Nie zależy mi na zawrotnych prędkościach - vmax 80km/h w zupełności mi wystarczy (Kymco osiąga 70, też może być).
Po 4. Musi wyglądać, nie koniecznie jak ścigacz, odpowiadają mi wszystkie podane.
Co do mierzenia to idealna wysokość dla mnie to 790mm, więc z podanymi modelami nie będzie jakiegoś ogromnego problemu.

790mm, żebyś sięgał nogami do ziemi, tak? A wygoda już samego siedzenia na moto...? Kymco jest dość małe, ile masz wzrostu?
50cm ma latać 80km/h (czyli w zasadzie maksem) i mało palić..? Nie wiem, po doświadczeniach z tych kilku miesięcy (i opisach tu na forum) to wydaje mi się, że 80km/h to dobra prędkość, ale dla 125. Wtedy jedzie spokojnie i mało pali, plus nie zarzynasz silnika, więc dłużej się będzie turlał. Jakoś nie widzę tych parametrów w 50... No chyba, że będzie to tylko papierowa 50... a faktycznie nieco więcej. Ale to oznacza, że było grzebane, że to nie jest oryginał i że HGW jak będzie się to z wiekiem (przebiegiem) sprawowało (jak kto to poskładał i z czego). Ja bym na twoim miejscu brał K-Pipa, bo to zero kłopotów, nowe i prawie bez przekrętów (jednak nie będzie spełniał ustawowych założeń dla motoroweru). Nie wiem tylko, jak się będzie miało to (latanie pełnym gwizdkiem po odblokowaniu) do trwałości i oszczędności na paliwie. Kymco generalnie nie słyną z oszczędności, a ta konstrukcja ma gaźnik (co też nie pomaga).

aureon napisał:

Po 1. Chce aby ten motorower jeździł długo i bez awaryjnie, to jest podstawa :D
Po 2. Mało palił.
Po 3. Nie zależy mi na zawrotnych prędkościach - vmax 80km/h w zupełności mi wystarczy (Kymco osiąga 70, też może być).
Po 4. Musi wyglądać, nie koniecznie jak ścigacz, odpowiadają mi wszystkie podane.
Co do mierzenia to idealna wysokość dla mnie to 790mm, więc z podanymi modelami nie będzie jakiegoś ogromnego problemu.

+++
Trochę się wykluczają te Twoje założenia... Jak ma mało palić, to raczej 4T, ale wtedy nie będzie 70-80km/h (bez większych przeróbek)...
Jeżeli 70-80km/h to raczej 2T po odblokowaniu i wtedy - jeśli się będziesz upierał przy tej prędkości, to spalanie 4-5l/100km +.
Musisz zdecydować co jest dla Ciebie ważniejsze - prędkość, czy spalanie.
Jeżeli będziesz obstawał przy wysokiej prędkości, to obowiązkowo zwróć mocną uwagę na opony i hamulce. Wbrew pozorom, to łatwiej się rozpędzić, niż gwałtownie zatrzymać.
Istotne jest też (w kontekście prędkości), że te urządzenia zasadniczo przystosowane są do mniejszych prędkości, więc jeśli będziesz chciał jeździć również w nocy, to pamiętaj, że mają bardzo słabe światła... Warto na to zwrócić uwagę przy zakupie.
A tak poza tym, to witaj wśród zakręconych... ;)))

Mój wzrost to 185cm, 790mm miał motorower na którym kiedyś siedziałem i było idealnie (niestety sobie na nim nie pojeździłem). Hah, ja tylko napisałem ile bym chciał aby jechało, a to spora różnica między chcieć a móc ^^ Z tego co czytałem Kymco spala 2/2.5l, więc mi to odpowiada. Mieszkam w Krakowie, jakoś nie wyobrażam sobie tam jeżdżenia ciągle maxem. Jeszcze mam pytanie co do odblokowywanie prędkości. Jak to jest kiedy jadę powyżej 45km/h i złapie mnie policja (prawo jazdy kategorii AM)?

jazda bez uprawnień. Jeżeli nie masz żadnych - 500zł. Jeżeli masz ale nie na taki pojazd - 300zł. Oczywiście dalej nie pojedziesz
Do tego mogą sieknąć ci dowód bo pojazd nie spełnia warunków technicznych. Bedziesz musiał zrobić przegląd z blokadami albo błagać diagnostę

Wiesz, ja mam 182cm i na 81cm czuję się wygodnie. To dość indywidualna kwestia.
Na odblokowanym 4T Kymco pojedziesz (realnie) trochę ponad 60km/h (licznikowo to będzie prawie 70). Taka różnica w mieście zazwyczaj nie ekscytuje naszych stróżów prawa. Co innego jak tak pojedziesz na ograniczeniu do 30, lub 40km/h. No, ale wtedy sam prosisz się o kłopoty.
Policjant podejrzewając, że coś jest nie tak z pojazdem, zabierze Ci dowód rejestracyjny, skieruje na badania techniczne i nałoży mandat za jazdę bez uprawnień (chyba 300PLN). To są jednak przypadki ekstremalnie rzadkie... zazwyczaj trzeba się o to prosić... ;)))

Sądzę po sobie (170cm) - K-Pipe za mały. Na reszcie nie siedziałem. Nie wiem jak 50 kymco i to w motorowerze, ale mój skuter (KAC125) palił 3,5-4,0 (średnio 3,75) przy tylko miejskiej jeździe. Moto w tej samej pojemności spala mniej, więc jestem w stanie uwierzyć w 2-2,5l. Nie wiem jak po Krakowie (pewnie słabiej i zależy gdzie mieszkasz), ale po Wawie skutery latają pełnym gwizdkiem. Już kiedyś pisałem, że z doświadczenia jazdy za ^50^, to one wszystkie chyba są odblokowane i wszystkie latają maksem :-)

Jeśli chodzi o kymco jestem jego szczęśliwym posiadaczem ;) Po modyfikacjach :
- Power Force 72cc (cylinder)
- Stożkowy filtr
- Sportowy wydech
- i lepsze zębatki
V-max 100km/h oczywiście poleciał by za 120 ale to naked i powyżej tej 100 jest niekomfortowo ale to miejski naked na krótsze wypady . Polecam dobra jakość wykonania .Jak coś to pisz na fb do mnie (Jakub Zgoła) ;)