Witam, mam problem ze skuterem wymienionym w tytule. Występuje w nim następujący problem, że skuter po przejechaniu 2km, czasami nawet mniejszego dystansu, na pełnej manetce, przerywa, tak jakby brakowało mu paliwa. Po szybkich ruchach manetką, skuter po kilkunastu sekundach jedzie dalej, lecz jego moc słabnie, dopiero po przejechaniu kilkunastu metrów, moc wraca, i tak w kólko. Gaźnik był czyszczony, regulowany, wymieniona membrana i pływak, kranik podciśnieniowy wydaje sie sprawny. Czy ktoś miał podobny problem?
Pasek ci się ślizga lub słaba iskra i dostaje tzw muła sprawdź iskrę i wyreguluj skład mieszanki na bardziej bogatszy jak ci słabnie po paru metrach także kranik podciśnieniowy lub przeczyść wężyki mój znajomy miał taki sam problem wadliwy był kranik podciśnieniowy lub membrana
j.w.
wciąż masz gaźnik i układ paliwowy (filtr, kranik, napowietrzanie zbiornika) do roboty/przeglądu.
Właśnie w tym rzecz, że skuter chodzi pięknie do czasu aż przejadę dłuższy dystans na pełnej manetce, przy zwykłej jeździe gdzie manetka ciągle chodzi nie ma takiego problemu. Sprawdzałem nawet na nowym wężyku przeźroczystym, to paliwo cały czas jest, a skuter zachowuje się jakby właśnie tego paliwa mu brakowało.
ale może brakuje mu w komorze pływakowej - jest za niski poziom, słabe podciśnienie, krzywa iglica.
świeca jaki kolor?
Świeca ma kolor kawy, może spróbuję przejechać się z paliwem prosto z butelki
zwiększ mu dawkę na iglicy i sprawdź czy pomogło - jeden z najłatwiejszych testów, który możesz zrobić.