zalewa świece
ojoj
Nie da się z tym żyć...
a może własnie to jest super? W sumie nie wiemy co autor miał na myśli.
No, masz rację... to faktycznie ważne, czym zalewa...
Hmmm... nalewka na świecach... hmmmm... ;)))
o, tu jest dużo o zalewaniu:
https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=zalewa%20%C5%9Bwiece
nawet dokładnie tan sam przypadek opisali
No wiesz, Wombacie... przeczytałem to dość uważnie, ale mnie to wychodzi na to, że jedyną przyczyną, której mu tam uczynni koledzy nie podsuwali, to było podejrzenie, że skuter jest... w ciąży... ;)))
Przyznaję bez bicia że nie wnikałem co tam wywala google (ale wiem że przy minimum wysiłku wywala dużo z sensem).
A nie, no to mnie uspokoiłeś... ;)))