[maximus]

Podpowiedzcie koledzy jak zamontować kufer w zipp neken czekam na Wasze propozycje i pomysły.

[Macyk150ccm]

jezeli kufer nie jest potrzebny to go lepiej nie zkładac bo naprawde nie pasuje….

[maximus]

Macyk150ccm napisał:

jezeli kufer nie jest potrzebny to go lepiej nie zkładac bo naprawde nie pasuje….

gdyby nie był potrzebny nie prosił bym o pomoc w rozwiązaniu problemu.

[Raf]

A do czego ten kufer przyczepisz, do tego marnego bagażnika co ma nośność 5 kg, czy kupisz stelaż za ponad stówę? 😉

Zastosuj torbę, a nie kufer i daj go na tylne siedzenie, lub bak.
Do tego typu motorków (ja mam taki w zipp pro), pasuje chociażby cos takiego takiego (na tył można dać, w miejsce pasażera) http://dlamotocyklisty.pl/Torba_na_tyl_Oxford_First_Time_Tailpack_28l-487.html

Ja mam tą First Time Tailpack – 28l, jest ona rozkładana wzwyż po odpięciu suwaka i mi wystarcza.

Jak potrzebujesz większą to 40 L http://dlamotocyklisty.pl/Tank_bag_Oxford_X40_Expander_Tailpack-451.html

ewentualnie można na bak:
http://dlamotocyklisty.pl/OXFORD_TORBA_TANKBAG_FIRST_TIME_STRAP_ON_18L-454.html

P.S.
Nie wiem skąd te kosmiczne ceny w tym sklepie (dałem jako przykład tylko), ale ja płaciłem za swoją Oxford dałem minimalnie ponad 100 PLN, a wiec 40 mniej i to w zwykłym przydrożnym sklepie moto.

[madi]

Płytę montażową kufra przykręć do bagażnika i tyle…

[Raf]

hmmm… a widziałeś Nekana kiedykolwiek? 😉
Do czego on przyczepi ją, do tych nędznych kruchych plastików produkcji ChRL, czy oprze ten kufer na czymś tym szarym, co wystaje i ledwo się trzyma?

Tak dla uświadomienia:
http://photos03.otomoto.pl/photos/original/M1/88/34/M1883450_2.jpg

[madi]

owszem. wiem że nie ma jako takiego bagażnika. Można zrobić otwory w tej rączce i dać jakieś blaszki. Trzeba pokombinować. W niejednych skuterach montuje się do podobnych „bagażników” kufry.

[madi]

zdublowany do usunięcia.

[Raf]

owszem, ale weź pod uwagę nośność owej rączki (no chyba że bedzie wioził 2 do 5 kg jabłek :P), oraz fakt, że jendak jest to metoda inwazyjna.
chyba lepszy rozwiązaniem jest (skoro i tak ma „zawalić sobie tył”) po prostu wsadzenie torby która jest na linki i można ją zawsze spiąć i odpiąć, bez stelaży i innych zabaw?

[madi]

możliwe, tej rączki nie miałem okazji testować, zapewne dużej nośności nie ma 🙂

[Michalk001]

Zapewne rączka jest przykręcona – spróbuj ją odkręcić i pod nią zrobić jakiś stelaż z płaskowników. Wywiercić otwory i przykręcić tymi samymi śrubami dając płaskowniki pod rączkę – jeżeli śruba byłaby wtedy za krótka to dać dłuższą żeby to trzymało.

[maximus]

Tak tez myslałem, Michalk001- Twój kokpit na mnie wrażenie zrobił,no, no, no masz chłopie smykałę!Gratuluje!

[Autor]

Wpisy