[Amstafftbu]

Cześć

Ostatnio zwróciłem na to uwagę. Nie wiem czy od tygodnia może od miesiąca ale pojawił się metaliczny dźwięk podczas przyspieszania i zastanawia mnie to cóż się dzieje. Oleje wymieniam po 3 tyś, ostatnio i przekladniowy zmieniłem. Macie pomysł? Honda swing 125 lub Fes125 jak kto woli. Pzdr

[Biały]

Ale ten dźwięk to skąd się bierze:)? Może nawet blaszka latać przy wysokich obrotach , powiedz dokładnie skąd przypuszczasz że może to być

[Wombat]

ale jaka blaszka?

[Amstafftbu]

Nie są to odgłosy żadnych blaszek. Dźwięk jest z silnika lub że skrzyni.

[Berg]

Ja mam podobnie w 125. Czasami silnik pracuje normalnie, a czasami coś dzwoni. Dźwięk wyraźnie jakby spod dekla i pojawia się tylko przy ostrym przyśpieszaniu; przy jeździe “na luzie” silniczek cicho mruczy bez względu na szybkość. Pod deklem wszystko przejrzane wiele razy i powodu dzwonienia nie widzę. Zrobiłem z tym dzwonieniem ponad 6000 km i dalej wszystko działa cacy. Jakieś czary albo co…. 😉 .

[Berg]

Dziś 50 km. Ani razu nie zadzwonił. I bądź tu mądry. Magia… 😀

[Autor]

Wpisy