mechanicy zawiedli??

OPIS SYTUACJI:
skuter na poczatku miał blokady i jechał 50-55km/h
nie był własciwie dotarty przy przejechaniu 100km
jezdzono na nim we dwie osoby w trase ponad 100km przy górzystym terenie
potem zostały sciagniete blokady i dodany moduł zapłono
skuter szedł 65km/h przy pochyłym terenie 70km/h (w serwisie powiedziano ze powinien iść koło 80km takze sadze ze ter trasy odbily sie echem)
nastepnie przy jednej dłuzszej trasie po przejechaniu 80km z zawirowywacza spalin odchodziła guma do filtra powietrza ta guma uległa nagrzaniu i wypaliła dziure we filtrze i sama sie upaliła
Zawirowywacz spalin został usuniety i zaspawany a filtr powietrza nadlany plastykiem (zawirowywacz spalin to blokada) skuter jechał teraz max 55km/h po zapoznaniu sie z sytuacja i mechanikami stwierdzono ze jest skatowany dlatego tylko tyle pociagnie nie ulega watpliwosci ze wine ponosi uzytkownik
dałem go mechanikom ci wymienili tłok z pierscieniami i wyszlifowali cylinder po dotarciu skutera 300km tym razem juz przy łagodnej jeździe 40h okazuje sie ze max skutera na prostej to tylko 55km/h takze nie zmieniło sie nic a 350zł za naprawe poszło w błoto
skuter najpierw rozpedza sie do 75km/h ale potem go cos przytyka i jedzie tylko 55km/h takze za 350zł zmieniło sie to ze w pierwszej minucie jazdy jedzie 75 a potem 55
prosze o pomoc co mogło sie stac czy mechanicy zawinili czy cos innego??

Po co zakładasz 2 takie same tematy tylko z inną nazwą? Jeśli by ktoś chciał to by odpowiedział w tamtym temacie a nie 2 razy taki sam temat robisz!!! :x

WŁASNIE NIKT NIE ODPISYWAŁ I MYSLAŁEM ZE ZŁY TEMAT WYBRAŁEM

Miałem podobny przypadek,skuter rozpędzał sie do tych 65-70 km/h i nagle tracił moc ,predkosc spadała do 40-45 km/h.W moim wypadku czyszczenie gażnika rozwiązało problem.