Witam. Dwa lata temu starzy kupili mi skuterka.Wszystko jezdziło dobrze do czasu kiedy pod górke zamiast jechać 45km/h jechałem 35km/h a z kolegą jechałem 30kmh. Wszystkie te predkosci były na full obruconej manetce . Mój ojciec mówi mi że nie miałem prawa go zatrzeć gdyż waże tylko 60kg. Przebieg skutera około 700km. Jest jeszcze na dotarciu. Podejrzewam zatarcie rolek wariatora. , nieszczelny szlauszek w którym leci benzyna lub psikus kolegów z zazdrości bo oni takiego nie mają.
A jak go docierałeś ???
Jechałem powoli się rozpędzając ale aż do pełnego gazu ale ja nie waże duzo a dwa lata temu wazylem 40 kg. A poza tym gdyby był na zdechnięciu to by warczał i by stanoł po tygodniu jazdy.
niekoniecznie. może być i zatarty lub zacierający się
Mam do Was pytanie jakiego koloru powinien być dzwon w przekładni bo ononma takie trzy tęczowe plamki a jest koloru jakby miedzianego. Dziś odkręciłem obudowę przekładni i zobaczyłem troszkę czarno świecącego się materiału ale pasek jak na mnie wygląda ok ma te takie zęby. Mam też kolejne pytanie jak i czym zdjąć ten dzwon i tą zębatę zeby dostać się do sprzęgła i wariaatora spróbowalem ręką ale prawie ta zębatka wbiła mi sie w ręce
przegrzany dzwon sprzęgła
.
zdrowy
do ściągaięcia potrzebujesz specjalnej blokady albo patentu na zablokowanie (szukaj na jutupie) albo klucza udarowego