Malaguti warior f18 . Gotuje się zapchana chłodnica ? ? ?

Witam jestem posiadaczem malaguti warior f18 . Trzy dni temu założyłem cylinder naraku 175ccm . Wszystko było w porządku , lecz jak wracałem do domu temperatura wskoczyła prawie ze momentalnie na MAX . Zatrzymałem się wode wysadziło i bulgotało , czyli się zagotował . Wspomnę że wczesniej przed wymianą cylindra. Miałem wadliwy cylinder i olej dostawał się do wody . Co to może być ? Mi się wydaje ze może ten olej z wodą i brudami zapchał chłodnice ? Jeżeli tak jest jakiś srodek na przeczyszczenie jej ? Z góry dzięki

Może tak, a może chłodnica za mała na większą pojemność?
Żeby sprawdzić, czy zapchana, to musisz zdemontować i sprawdzić jak z jej drożnością.

płukanka do układów chłodzenia i chłodnic, szlag trafił termostat lub pompę.. może sie poluzował kabel/czujnik włącznika wentylatora (jak masz). Jest kilka opcji

Pompa wymieniony ma środek . Sprawdzałem drożność układu. Termostat wyjąłem jest puściutko. Wentylator sam włączam dla pewności przerobiłem :) Czujnik temperatury jest dobry bo aż bulgotało z niego po jeżdzie . Cylek jeszcze jest na dotarciu zrobiłem na nim 130km :D

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły . Może musi mieć termostat ? Zeby wszystko funkcjonowało poprawnie
?