Made in China: Właściciele chińskich skuterów

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #1257
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Masz/miałeś(aś) chiński skuter? Przyłącz się do dyskusji.

    #1272
    Anonim
    Nieaktywny
    • 1
    • 13Postów:

    Posiadam Ylsmco Quest I 4T i trudno o nim cokolwiek powiedzieć.
    Silniczek bardzo ładnie pracuje oraz świetny v-max 81hm/h GPS. Ale nie mogę powiedzieć o plastikach oraz elektronice w tym skuterze.
    Plastiki są twarde ale bardzo kruche. Elektronika to jakiś żart w tym skuterze. Przykładem będzie między innymi regulator napięcia który był tylko wstawiony żeby był. Zawierzenie miękkie.
    Podsumowanie: Jest to fajny skuterek ale z wadami. Polecam go osobom którzy są bardzo cierpliwi i posiadających w mieście serwis. Silnik pracuje na 6- tylko problemy są z elektroniką.

    Pozdrawiam
    Rogal

    #1274
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    A co masz Rogal na myśli mówiąc o elektronice?

    #1276
    Anonim
    Nieaktywny
    • 1
    • 13Postów:

    Łączenia pomiędzy kablem a akumulatora to jakiś żąrt. Jak wcześniej pisałem regulator napięcia był na pokaż (brak jakiekolwiek działania). Cewka do wymiany (po 3 razie wyjmowania z świecy złamała się!). Stopiony plastik przez żarówki. Kable niskiej jakości. Mało precyzyjne pomiar paliwa.

    #1279
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Aaaaa, spokojnie, chiński standard:)

    #1291
    Anonim
    Nieaktywny
    • 1
    • 13Postów:

    ale do silnika nie mam nic do zarzucenia. Czasem lepiej pracuje jak nie jedne skutery markowe za +10tyś 😉

    #1293
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    To prawda. Te chińskie czterosuwy pracują bardzo ładnie i są w stanie przejechać po 15 000 km

    #1299
    Anonim
    Nieaktywny
    • 1
    • 13Postów:

    ba mój kumpel przejechał 23000 km 🙂 Ale już ma problem z kompresją.

    #1300
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    rogalov wrote:

    ba mój kumpel przejechał 23000 km 🙂 Ale już ma problem z kompresją.

    Możliwe, że olej miał kiepski, albo jeździł na zimnym silniku, albo go przegrzewał:) Wymiana pierścieni i będzie ok:)

    #2121
    marbryl1
    Użytkownik
    • 1
    • 180Postów:

    Szanowni Państwo pozwolicie ze zabiore głos w sprawie chińskich skuterów. Jestem posiadaczem skutera YY250T Big Hornet, nazwa u kazdego dealera inna.Przechodzac do rzeczy skuter zakupiłem w Niemczech cena jak na Polske wysoka bo 3900 euro, wrazenia rózne,jest to klon Hondy Reflex, wykonanie troche słabsze, materiały tez. Przejechałem na nim 1200km nie stwierdzam zadnych wad, spalanie około 3,2litra na 100km, prędkość nie jest oszałamiająca bo tylko max 110km/h ale przy mocy 17KM jest wystarczajaca w pojedynkę jak i w dwie osoby.Mieszkam w terenie górzystym wiec słabsze skutery maja problemy z podjazdem pod górki.

    #2122
    marbryl1
    Użytkownik
    • 1
    • 180Postów:

    Wpisując w przeglądarkę google YY250t mozna odwiedzić wiele stron na całym świecie z tym produktem o róznych nazwach,

    #2136
    Raf
    Użytkownik
    • 2
    • 269Postów:

    Ogólnie to w kwestii chińczyków można zrobić myk polegający na tym, że o ile już zaczynają być problemy, to po prostu wsadzamy markowe częsci – kumpel tak zrobił z zippem, który go kosztował ok 3500 zł (cylek, rolki, pasek, i inne drobiazgi), zainwestował trochę ponad 1200 zł, dodatkowo praktycznie rozebrał (ledwo co poskręcanego moto – to co wychodzi z rąk sklepów to po prostu niekiedy żart) do zera i złożył “do kupy” i teraz niezły motorek za łącznie 4tyś z hakiem (ponieważ ma 4T, nie bawił się w głupoty nic nie dające w przypadku 4t, jak wydech czy inne niepotrzebne).

    Tak jest jakaś alternatywa i o ile się zadba o podzespoły, to chinol potrafi dorównać innym i na markowych podzespołach potrafi pojeździć .

    Co do silników, osiągów, itp – wymiana CDI akurat bardzo dużo też dała, te chińskie CDI to po prostu jakiś żart.

    P.S.
    Tak mnie w sumie często zastanawia, dlaczego przy skuterach z Chrl jest tak straszna losowość (i to przy tym samym modelu niekiedy) – jedni potrafią na chińskich częściach pojeździć 15 i więcej tyś km, inni ledwo 5 tyś… wina użytkowników, czy faktycznie niczym wygrana w lotto?

    #2137
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Powiem Wam tak, Bajotany, te małe (coliber, wilga, inca) jeśli są poskładane jak należy naprawdę się aż tak nie psują. Moja inca sprint ma 5000 to mój drugi, zapasowy skuter. Wszystko działa jak należy. Sam jestem zaskoczony.

    #2149
    Anonim
    Nieaktywny
    • 1
    • 191Postów:

    Leszku, jeszcze długo posłuży Twoja inca, nie ma w tym nic dziwnego.

    #4435
    Ula
    Użytkownik
    • 2
    • 30Postów:

    Też posiadam 6-letnią Chinkę: http://www.startec.com.hk/product_s4.html
    jak na razie sprawuje się bez zarzutów 🙂 Pali na widok kluczyka, doskonale znosi polskie drogi, troszkę się “rozjeździła” – na początku nie szła więcej niż 45km/h, teraz smiga nawet do 70 😉 ale do tego nie powinnam się chyba przyznawać 😛

    #4438
    Cash
    Użytkownik
    • 3
    • 35Postów:

    Ula wrote:

    Też posiadam 6-letnią Chinkę: http://www.startec.com.hk/product_s4.html
    jak na razie sprawuje się bez zarzutów 🙂 Pali na widok kluczyka, doskonale znosi polskie drogi, troszkę się “rozjeździła” – na początku nie szła więcej niż 45km/h, teraz smiga nawet do 70 😉 ale do tego nie powinnam się chyba przyznawać 😛

    Wizualnie – bardzo ładna maszyna.

    #4441
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Nieźle, jak na chińczyka to wzór. Jaki przebieg?

    #9119
    rabbit1232
    Użytkownik
    • 2
    • 8Postów:

    Kingway Purga
    2009r.
    2T
    v-max nie wiadomo bo brakuje skali (a jest do 80)
    przebieg jak na razie 400 km

    #9141
    Cytrus
    Użytkownik
    • 1
    • 66Postów:

    Router Pluss
    2010r
    v-max z blokadą 45-50
    v-max bez blokady 70
    na blacie jakieś 450 km
    pozdro

    #9163
    Vezyr
    Użytkownik
    • 18
    • 2 406Postów:

    Kingway Vezyr
    2007
    ok 11000 przebiegu, na zegarze 7500 😀
    v-max realny do ok 70
    usterki:wariator do wymiany, rolki ze 2 razy, siedzi 3 pasek (nowy), moduł, iskrownik (i tak na razie nie pali), śrubka od regulacji mieszanki w gaźniku, coś z kostką od świateł, jakies 5 razy palona żarówka (zawsze ta sama), stopiona oprawka żarówki, nie działają wskaźniki, zerwana linka prędkościomierza, poza tym czyszczenia, zerwane ze 3 gwinty i pourywane zaczepy plastików 😀 A i jeszcze linka linka gazu.I teraz coś huczy jak ruski wentylator ;/ A i bym zapomniał:jakieś 7km od domu mi się hamulec rozwalił i koło zablokował, ale jakoś ruszyło 😀 Ogółem sam w sobie silnik, gdyby go skręcić porządnie na nienajtańszych podzespołach, to by pochodził, a tak to różnie.Faktem jest, że mimo 11000 kilosów cylek nie bierze oleju i chodzi jak nówka (jeśli mówimy o osiągach) Ogółem troszkę zaniedbany, myślę, że jak się zadba, to posłuży, choć najlepiej go rozkręcić i skręcić od nowa (dotyczy wszelkich chinoli)

    #9165
    gibkibongo
    Użytkownik
    • 1
    • 38Postów:

    :lol:!!!!!!!!
    Jestem za!Gdyż to niebywałe że te motory dopuszczone są do sprzedaży.
    Zasada w chinolu jest taka:
    1.Grzebiesz częściej niż jeździsz.
    2.Pchasz-nie jedziesz,też często.
    3.Trenujesz cierpliwość,lepiej niż na rybach.
    4.Po rozłożeniu-złożenie to czysta kombinacja Słodowego i MacGywer’a!
    Chodzi o gwinty,uszczelki no i nie spasowane plastiki.
    ——————————–
    Ile uciechy dali nam chinole,zawsze jest zajęcie…

    #9170
    Vezyr
    Użytkownik
    • 18
    • 2 406Postów:

    Hehe chińskie origami, każdy chinol składany innym kluczem 😀 Nie no myślę, że samodzielnie da się złożyć i by nie było źle z nimi wtedy 😀 A i jedną rzecz mogliby chinole robić porządnie:ramy skuterów, nieraz widać na nich ślady elektrod i spore szczeliny 😀 To już jest niebezpieczne.

    #9182
    Vin
    Użytkownik
    • 4
    • 240Postów:

    Mój skuter to Zipp Quantum:
    Rocznik: 2006
    Przebieg: 3100km
    Silnik: 2T o mocy 4,35km przy 7500obr/min
    V-max z blokadami: 55km/h
    V-max z odblokowanym modułem (są jeszcze dwie blokady założone): 75km/h

    #9880
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    A ja proponuję: załóżmy Fanklub Chińskich Skuterów. Myślę, że niektóre modele staną się niedługo kultowe. I to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie ma co ściemniać: są fajne, chińskie skutery. Zresztą o każdy trzeba dbać.
    Chiński skuter jest jak kobieta – potrafi dać mnóstwo radości i przyjemności, a za chwilę doprowadzić do szału i wściekłości. I każdy jest na swój sposób niepowtarzalny, jedyny i oryginalny. I czasem potrafi nas nieźle zaskoczyć… Przyznajcie, że tak właśnie jest 😉

    #9881
    MrSpesone
    Użytkownik
    • 3
    • 27Postów:

    Na wstępie – zgadzam się z przedmówcą, swoim chinolem w ostatnie dwa tygodnie zrobiłem ponad tysiąc kilometrów…gdyby nie urwany podczas pompowania wentyl i ciąglę rozregulowany przez uliczne wertepy gaźnik – nie zawodzi, nawet podczas bardzo silnego deszczu… 😀

    Mój bzyk to Zipp Vapor
    rocznik 2009
    przebieg ok. 3000 km
    silnik 4T 80ccm
    V-max po zmianie modułu CDI i zdjęciu blokady z gaźnika to jakieś 80 km/h.

    Generalnie dość dużo jest już w nim zrobione, za duży plus eksploatacyjny uważam wymianę wszystkich oryginalnych śrubek w skuterze i silniku na konkretniejsze, hartowane 🙂

    A to reszta zmian jakie przeszedł mój bzyk:

    Cylinder 80ccm z zmodyfikowaną głowicą jej kanałami
    i zaworami,sportowy moduł zapłonowy CDI, sportowy wariator z rolkami 5,5 grama, wzmacniany pasek napędowy, sportowy gaźnik z większą dyszą, wymieniona lewa część kartera silnika wraz z łożyskami (na mocniejsze) przekładni głównej, łożyskami wału, wszystkimi uszczelniaczami, nowa świeca NGK, większy filtr paliwa Filtron oraz nowy filtr powietrza (obudowa z wkładem), nowe tuleje zawieszenia.

    Oprócz tego pomalowana tylna felga, wydech, kopka startera
    nożnego, obudowa wiatraka chłodzenia, przerobiony i wyprofilowany przedni błotnik na sportowo, tylna lampa oraz sportowe naklejki firmy Stage 6. Zdjęcia w odpowiednim poście 🙂

    Pozdrawiam!

    P.S. Zapisuję się do Fanklubu 🙂

    #9899
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    Więc jest ns dwóch. Kto następny???

    Jeżdżę codziennie moim Bzyczkiem do pracy, do rodziny czasem, zdarzy się jakiś wypad w ładne miejsce… Jestem (jak na razie – 1200 przejechane mam) zadowolony. Nie miałem poważniejszych awarii. Odkręciły się tylko śruby mocowania filtra powietrza. Z dużego spalania już schodzę – z 6 do bodajże ok. 3,8 jak na razie.
    Jedynym ukłonem w stronę tuningu jest zdjęcie tulejki z wariatora. Więcej jak na razie nie jest mi potrzebne.

    lubię dźwięk jego silnika, lubię jak niesie mnie przez ulice… Mam nadzieję, że będzie tak jeszcze dłuugo…..

    #10620
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    No cóż. Szkoda, że nikt już się nie przyłączy. Czy naprawdę wszyscy uważacie, że chińskie skutery nie są godne uwagi? Ja uważam, że one coraz bardziej zakorzeniają się w naszej rzeczywistości i, chcąc nie chcąc, będzie się o nich mówić. Myślę i wiem, że nie zawsze źle.

    #10624
    ads
    Użytkownik
    • 13
    • 104Postów:

    Też mam chinola, Baotian Maver, spoko sprzęcik, też trochę w niego zainwestowałem, na razie mi wystarcza.

    #10629
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Jak coś to zakładajcie fanklub;D Jestem za:D Może taka grupa dyskusyjna?

    #10631
    Leszek Śledziński
    Keymaster
    • 769
    • 2 361Postów:

    Kisiu1981 napisał:

    Jedynym ukłonem w stronę tuningu jest zdjęcie tulejki z wariatora. Więcej jak na razie nie jest mi potrzebne.

    Właśnie najbardziej awariogennym jest bawienie się w tuning:) Tulejka i do widzenia, nie ma co więcej kombinować. Jak ktoś z czajnola chce wykręcić osiągi 250tki to niech sobie kupi burgmana

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button