Luz i ciężko chodząca kierownica w Colibrze.

Nie dawno kupiłem skuter, do drobnych poprawek, dla teścia do jazdy. Większość rzeczy już naprawiłem, jednak pozostał problem kierownicy.

Otóż aby wydostać się z garażu podziemnego muszę podjechać pod górę po wystających cegłach (na zimę przydatne, żeby samochody mogły podjechać). Jadąc tamtędy czułem, że kierownica ma niewielki luz, słychać w niej stukanie na tych wybojach. Postanowiłem przykręcić odrobinę śrubę na kierownicy oraz kontrę. Po tym przy dokręceniu tych dwóch śrub i przejażdżce okazało się, że kierownica skręca z lekkim oporem na boki a do tego w pozycji "na wprost" jest taka jakby blokada. Żeby z tej pozycji skręcić kierownicą trzeba przyłożyć jeszcze więcej siły. Jeździć tak się da, choć nie jest to komfortowa jazda, chciałbym to poprawić.

Co proponujecie?

może łożyska nasmaruj ;) odkręć owiewki i sprawdź moze cos przyciera czy coś wtym stylu... skuter mogl stac... juz luzow nie ma? czy luzy sa i do tego ciezko sie skreca?

norbert1710 napisał:

może łożyska nasmaruj ;) odkręć owiewki i sprawdź moze cos przyciera czy coś wtym stylu... skuter mogl stac... juz luzow nie ma? czy luzy sa i do tego ciezko sie skreca?

Luzów nie ma ale ciężko teraz skręcić kierownicę podczas jazdy, jakby lekko klinuje się w położeniu na wprost.

Za mocno skręciłeś tą śrubę dlatego ciężko chodzi kierownica. Poluzuj ją na tyle aby kierownica chodziła bez wysiłku. Najlepiej by było jakbyś sprawdził w którym miejscu jest luz. Wciśnij przedni hamulec i lekko popychaj skuter do przodu a ktoś niech patrzy i bierze na "wyczucie" miejsce luzu.

Jak słychać stukanie to łożyska główki ramy mogą być już wyrobione. Nawet by to pasowało do tego, że po zbyt mocnym dokręceniu są trudności ze skręceniem kierownicy. Jeżeli luzy czuć tylko na takich wybojach z cegieł to wystarczy poluzować mocowanie sztycy.

MichalWujak napisał:

Jak słychać stukanie to łożyska główki ramy mogą być już wyrobione. Nawet by to pasowało do tego, że po zbyt mocnym dokręceniu są trudności ze skręceniem kierownicy. Jeżeli luzy czuć tylko na takich wybojach z cegieł to wystarczy poluzować mocowanie sztycy.

Luz jest tylko na wybojach z cegieł, na mieście jadąc po warszawskich dziurawych drogach nic nie słychać. Co to jest to mocowanie sztycy? :) Masz na myśli to miejsce, gdzie są 2 nakrętki, jedna większa i jej kontra, to co za mocno skręciłem?

klekocix napisał:

MichalWujak napisał:
Jak słychać stukanie to łożyska główki ramy mogą być już wyrobione. Nawet by to pasowało do tego, że po zbyt mocnym dokręceniu są trudności ze skręceniem kierownicy. Jeżeli luzy czuć tylko na takich wybojach z cegieł to wystarczy poluzować mocowanie sztycy.

Luz jest tylko na wybojach z cegieł, na mieście jadąc po warszawskich dziurawych drogach nic nie słychać. Co to jest to mocowanie sztycy? :) Masz na myśli to miejsce, gdzie są 2 nakrętki, jedna większa i jej kontra, to co za mocno skręciłem?

Dzięki za wszystkie pomysły. Okazało się, że kierownica jest w należytym porządku po odkręceniu odrobinę śruby nad łożyskiem, natomiast to co wali to jest stelaż przedniego błotnika o przedni widelec, czyli drobnostka a nie poważna awaria :)