Cześć po zmianie filtra na stożkowy skuter jadąc przerwa i nie chce się rozpędzić cały czas szarpie i nie da się wkręcić na obroty, a na luzie nie trzyma obrotów. Po ściągnięciu filtra trzyma równe obroty i idzie bez problemu mogę osiągnąć maksymalna prędkość bez żadnych szarpniec czy coś. W czym problem ze z filtrem nie jedzie a bez idzie jak strzała??
Jaki filtr? Gąbkowy czy pucha? Musisz wyregulować gaźnik pod stożek
Nie da się regulować go kręcę tymi śrubami i nic a bez filtra normalnie reaguje na kręcenie.
Kręcenie a ustawianie to dwie różne rzeczy. Moto może reagować z opóźnieniem
śrubkami regulujesz WOLNE OBROTY a ty potrzebujesz wyregulowac cały pozostały zakres obrotów - czyli regulacja średnicą dyszy i iglicą
Regulacja i powinno być ok taki sam problem miałem muliło go na starcie i po dotarciu się pierścieni jest kozak.
Jak ściągnę filtr to kółeczka robię buta ma że asfalt zrywa a z filtrem nie chce się rozpędzić gdy wciskam gaz odcina go. Bez filtra pięknie chodzi wkręca się a moc taka że z butów mnie wyrywa.
tak, regulacja
Jak to wyregulowac mistrzu?
dobierać dysze, kręcić śrubkami, sprawdzać świece i znowu dobierać dysze, kręcić śrubkami, sprawdzać - aż nie ustawisz
Majster a o co chodzi z dobieraniem dyszy?
naprawde nie możesz sobie znaleźc w necie artykułu o regulacji gaźnika? to jest opisane 400 razy. Koniecznie specjalnie dla ciebie trzeba to jeszcze raz napisac?
Dysze mają większe i mniejsze dziurki. Przez te dziurki poleci więcej lub mniej paliwa - w zalezności od ich średnicy. Trzeba dobrać taką która bedzie dobra do potrzeb twojego cylindra. Do tego trzeba stopień odsłonięcia tej dziurki w dyszy jest regulowany kształtem iglicy- im szybciej zwężająca sie część iglicy bedzie sie wysuwać z dyszy tym wieksza dawka paliwa poleci. Dlatego czasem sie dysze podnosi a czasem opuszcza - a czasem montuje taką o innym skosie i w innym miejscu.
To wszystko trzeba zgrać.