Kymco Downtown 300i pękniete gniazdo spustu oleju

Witam wszystkich,

Proszę o podpowiedź w następującej sprawie: Zakrecając jedną z dwuch śrub do spustu oleju z silnika, zrobiłem to zbyt mocno i w efekcie gniazdo śruby pękło w trzech miejscach i oczywiście jest katastrofa olej się wylewa. Proszę o podpowiedź jaki element podlega wymianie ew. poprosiłbym o jakiś rys. co nalezy rozebrać i wymienić.
z góry dziękuję za pomoc!

pozdrawiam,
Maro

Źródło: Bike Parts Kymco

Ratuje Cię wyłącznie naprawa karteru, albo jego wymiana. W tym pierwszym przypadku trzeba zdemontować wszystkie podzespoły silnika i zawieźć sam karter do firmy, która specjalizuje się w takich naprawach. Drugi przypadek również wiąże się z demontażem wszystkich podzespołów i przełożeniem do kupionego kartera.

Chyba, że sam masz pojęcie i sprzęt to naprawisz to bez problemu.

Dziękuje z podpowiedź,

Pomyślałem że zawioze motor do spawacza aluminium żeby to gniazdo naprawił. Nie ejst em jakimś wielkim mechesem i obawiam się demontazu karteru bo jak widze na rys. trzeba go odkręcić od chyba podstawy cylindra no i te dwie osie nie mam pojęcia jak to zejdzie po odkręceniu śrub kartera… Czy np nie trzeba jakoś nowych uszczelnień etc…

m

Możecie próbować to naprawiać z zewnątrz i później gwintować. Pierwszy problem z tym związany to w sumie nie problem, bo opiłki może byłbyś w stanie wypłukać. Drugi problem, już realny i poważny to temperatura, która powstanie przy spawaniu. Mogą uszkodzić się uszczelniacze, uszczelki, może i łożyska. Efekt będzie ten sam, bo olej się będzie lał, tylko z innych miejsc.

Silnik trzeba zdemontować z pojazdu. Jest z tym trochę zachodu, ale nie jest to trudna czynność. Później, gdy silnik będzie już na stole to trzeba demontować po kolei układ napędowy, głowicę, cylinder, tłoka, itd., aż do możliwości rozpołowienia silnika. Zawozisz sam goły karter do fachowca i Ci robi. Później trzeba sprawdzić wszelkie podzespoły, bo może jakiś element wymaga już wymiany. Przy okazji pamiętasz o nowych uszczelkach, uszczelniaczach, itd.