Kymco Agility 50 4T vs Kymco Vitality 2T offroad

Czesc,
Już zdecydowałem sie na Agility 50 4T a tu w jednym sklepie znalazłem nowy egzemplarz Vitality 50 2T z 2009r w wersji offroad w podobnej cenie no i pytam sie ekspertów czyli Was o swoją opinię.
Na stronie Kymco nie ma informacji o wersji offroad a cena jest kusząca, ale nie wiem co to za cudo.
Ze swojej strony dodam że skuter ma służyć mi do jazdy po miejskich drogach w dojezdzie do pracy.
Pomóżcie proszę.

Mam agility 4t i jestem zadowolon :)

Bierz 2T.

Popieram Rkosa. 2T w skuterach małej pojemności to wg. mnie konieczność bo 4T okrutnie muli i w porównaniu Keeway Hurricane vs jakiś Zipp wygrywa Keeway i to z ogromną przewagą.

"Od 2009 roku Vitality również w wersji Off Road wyposażony w opony o bardzo dużym przekroju, osadzone na 10calowych felgach, znakomicie spisujące się na drogach gruntowych o gorszej nawierzchni i lekkim terenie."Do miasta lepszy będzie Agility.

To nie znaczy że te opony nie nadają się na szosę, lol. Po prostu mają lepsze "właściwości" na teren/ polne drogi, tak to widzę.

opony zawsze można wymienić

Pozostanę jednak przy Agility, może komuś sie przyda ta promocja http://www.acebiker.pl/sklep/product.php?id_product=138

Bierz Vitality mówię ci 2t to inny świat. Może troszkę więcej pali ale przyśpieszenie i prędkość to w porównaniu do 50ccm2t to jest kurcze 100cm4t.

ja mam Vitalkę, 25 600 km nabite bez awarii, do miasta 2T jest znacznie lepsze.

zgadzam sie z baniakiem, 4t 50cm juz dawno bym z gory wyrzucil i bay bay :D

Nie brałbym Vitality w wersji offroad, między innymi ze względu na felgi 10".
Jako użytkownik Hondy Pantheon 125cc 2T, przesiadłem się na Agility 50 4T i byłem bardzo zadowolony. Długa jazda nie męczyła jak na Hondzie, a benzynę nie palił lecz wąchał. Potem był Kymco People 150cc 4T, jednak najlepszy okazał się Agility 4T i pewnie do tego modelu wrócę w pojemności 125cc. Tobie też szczerze polecam Agility 4T na kołach 12".