kupować nowy skuter czy remontować stary??

witam mam taki problem że nie wiem czy robić skuter po wypadku czy po prostu sprzedać go na części i kupić nowy ;/ dodam że nowy skuter ten kosztuje 1700 zł teraz a naprawa wyniesie z 500 zł. I jeżeli ktoś wie to mógłby mi napisać jak wygląda sprawa prawnie bo nie wiem czy teraz muszę ten stary skuter wyrejestrowywać czy co. proszę o szybkie i mądre odpowiedzi bo za tydzień już chciałbym zacząć naprawę albo rozbiórkę na części.I za ile mógłbym sprzedać części ze skutera "router metro city" a dodam że skuterem jeździłem tylko 3 tygodnie to części prawie nówki

Naprawiaj.

Jeśli rama prosta to sobie napraw.

no rama wydaje mi się prosta. Ale nie wiem czy jest sens naprawy bo cały przód muszę zrobić jedynie co mi zostało z przodu to lampa jeden migacz i jeden plastik ten pod lampą ;/;/ i kilka osób mi mówi żeby sprzedać na części a kupić nowy ten sam bo jest tani bo za 1700 zł +rejestracja
a jak doradzacie mi naprawiać to możecie napisać co znajduje się z przodu skutera bo ja nie za bardzo się znam.;/ Wiem tylko że koło,tarcza koła,plastik przedni dolny, plastik ten koło lampy,migacz, i te widełki( nie wiem jak to się dokładnie nazywa) są skręcone i tyle to wiem że muszę wymienić.To jeżeli ktoś wie co jeszcze mogło mi się zepsuć po zderzeniu z samochodem to pisać i za ile można kupić te części.

allegro. tablica i jedziesz

a ktoś coś więcej się wypowie?? ;/

Szukać na pewno za Ciebie nie będziemy, ale jak chcesz to kup nówkę, a starego sprzedaj. Tylko jedna sprawa, pojedynczo części wiele nie sprzedasz, a za rozbitka całego też dużo nie weźmiesz.

czyli radzicie naprawe??

Tak radzimy naprawę !!!
I temat do zamknięcia.

ale czekajcie powiedźcie co mogło się zjebać z przodu skutera oprócz tego co wymieniłem wyżej bo narazie nie moge patrzeć bo mam noge rozciętą i mam szwy i nie mogę zobaczyć a sam nie wiem co mogło by jeszcze się zepsuć

a i mój ojciec się obawia że po wypadku może się teraz wszystko jebać po kolei

Jeżu chłopie czego ty od nas oczekujesz ???
Wróżenia , jasnowidzenia - no skąd mamy wiedzieć co "się zjebało" nawet zdjęcia nie wstawiłeś a gość np z drugiego krańca Polski ma Ci powiedzieć co masz naprawić !
A i szansa że " po wypadku może się teraz wszystko jebać po kolei " - jest niczym nie uzasadniona.
Naprawdę nie ma co pisać dalej tylko NAPRAWIAĆ.

jprd się tylko pytam a nic nie moge zrobić bo leże w łóżku i nie mogę chodzić na razie więc jak mam zrobić zdjęcia lub dokładniej coś napisać?? jprd rzucasz się jak jakiś padalec

Synku, to jest forum skuterowe, a nie zlot jasnowidzów.

Po co zawracasz dupę skoro leżysz w łóżku? Wylecz się potem kombinuj, to że Tobie się nudzi w domu nie oznacza, że musisz tu robić syf.