Sprawa dotyczy chińczyka 4T a wygląda to tak;
silnik ciepły, obroty normalne (niskie) koło się kręci, nie da się tego wyregulować śrubką od obrotów (koło się kręci do zgaśnięcia silnika). Po wciśnięciu hamulca tylnego silnik gaśnie.
Jakieś propozycje?
Sprzęgło? Sprężynki sprzęgła? Coś innego?
Przebieg 8000 km.
Przy tego typu sprzęgłach zawsze się będzie kręcić no ale nie powinien gasnąć. Jeśli regulacja obrotów nie pomaga to ja nie potrafię pomóc.
Wcześniej kręciło się tylko przy zimnym silniku na ssaniu - i tak powinno być, przy rozgrzanym silniku nie ma prawa :)
Nie wiem jak w automatach ale ja mam 4t manual i posiadam sprzęgło mokre, które nigdy nie rosprzęgli do końca. Zawsze minimalne obroty zostają i koło będzie sie krecić czy to zimny czy ciepły. Ale nie wiem jak jest w automacie dlatego nie chcę się kłócić.
W automacie jest właśnie tak jak mówię :)
mogły się rozciągnąć sprężynki albo pękły
Ogólnie problem leży po stronie sprzęgła. Najlepiej rozebrać, wyczyścić, zmontować i wtedy sprawdzić.
No tak właśnie stawiałem na sprzęgło ale potrzebowałem jakby potwierdzenia :)
Kupię po prostu nowe kompletne i zobaczymy :)
Nie mam takiego imadła :), żeby się bawić w rozbieranie
Informacyjnie tylko dla tych co mogą mieć podobny problem.
Wymiana sprzęgła załatwiła sprawę.