Siema wymieniałem centralkę w sprzęgle wszystko złożyłem itd a dzisiaj zachciało mi się zapalić z kopki a tu patrze nie odpala. Kopka normalnie odbija ale tak jakby nie zachacza o zebatke tam w środku.
koło półksiężyca jest nisko po lewej stronie jego dziura a na niej podkładka, brak tam jakiejś tulejki czy coś? I dlatego nie łapie?
Być może nie założyłeś podkładki, lub źle dokręciłeś półksiężyc, dlatego zęby się mijają i odbija tylko dlatego, że ma sprężynę, także rozkręć wariator i sprawdź.
Po co ma odkręcać wariator ? Zdejmij pokrywę przekładni i zajrzyj czy półksiężyc ma się dobrze i czy czegoś tam nie brakuje. Przy półksiężycu musi być jeszcze ( nie wiem jak sie to fachowo nazywa ) taka zębatka która działa podobnie do bendixa. W trakcie naciskania kopki powinno się to poprzez ruch półksiężyca wysuwać.
jest czysty normalny półksiężyc który nie dotyka w ogóle wariatora, tak jakby nie zachacza o niego. Po prostu kopka działa normalnie lecz nie zachacza wariatora = nie odpala .
tylko gdzie ona się dokładnie znajduje? Dodam kolejny raz że wszystko było cacy póki nie ściągnałem kolejny raz pokrywy żeby wymienić centralkę, po założeniu na drugi dzień zonk patrzę kopka nie działa a części w garażu brak : d
http://www.shop.mieloch.pl/zebatka-startera-noznego-tec-l-12-5mm,pZ039351.bhtml Coś takiego? i to się wkłada w otwór ten po prawej od półksiężyca? Drogie to jak na takie gówienko^^
znalazłem tańsze^^ - to na pewno to? poszukam jeszcze tak czy siak wokół garażu może gdzieś leży ;x
czyli wokół garażu, na dworze. Patrzyłem dzisiaj i nic takiego nie mogę znaleźć.. jutro poszukam bardzo uważnie, nawet po krzakach.. Jak nie to na zimę czekają mnie trzy wydatki. Kierownica BMX, nowy amortyzator tył no i to gówienko. PS. Kapuchon jak zaczyna lecieć olej z tylnego amora to znaczy że do wymiany? W jakiej cenie znajdę zamiennik podobnej jakości?