Kingway Zibo nie odpala

Witam. Mam kingwaya Zibo z silnikiem 139QMB. Ostatni raz jeździłem nim na początku sierpnia. Przy wyruszaniu gasł i dopiero wbijał się na obroty. Jeździł tak 2 dni. Potem zgasiłem go i nie odpalił. Wymieniłem w nim cylinder, tłok, pierścienie, głowice i moduł. Nadal nie odpala. Zawory są dobrze wyregulowane, paliwo dostaje (nawet wlewałem do cylindra) i nie dostaje "lewego" powietrza. Odpalił mi kiedyś po podłączeniu prostownika do akumulatora ale nie pyrkał tylko miał dźwięk ja ciche auto benzynowe. Po dodaniu gazu zaczął lekko stukać ale bardzo lekko i nie podnosiły mu się obroty. Już tyle czasu stoi i nie wiem co to może być. Bardzo proszę o rady.

Dodam że iskra jest. Sprawdzałem na 3 świecach.

aby odpalił ma być: kompresja, zapłon i paliwo. Sprawdzić wszystko po kolei.

Mam nowy cylinder z tłokiem to kompresja jest. Paliwo dochodzi i iskra jest. A jak ten zapłon sprawdzić?

Sprawdzałeś kompresje czy zgadujesz?

Sprawdzał mi znajomy jakimś miernikiem a po za tym to logiczne po wymianie tych części...

Niektóre elementy silnikowe produkuje się z dokładnością do kilku mikronów, a o taki odchył nie jest ciężko... Więc logicznym jest sprawdzenie kompresji od razu po wymienianiu tych części czy jest wszystko wporządku...

Skutery z małą kompresją nawet potrafią odpalić.. W starym cylindrze miałem mniejszą i palił od strzała więc to nie wina kompresji a po za tym była mierzona... Wydaje mi się że to coś z zapłonem ale czekam na rady..

Rozrząd dobrze ustawiony?

Tak dobrze