Kingway Cobra - problem.

Witam . Posiadam Kingway Cobra 50ccm 4T . Problem polega na tym że wymieniłem w nim linkę od gazu na nową ( nie oryginalną ) , działa bez problemu, jednak manetka jest zbyt luźna i po odpaleniu gdzie manetka nie jest przekręcona skuter automatycznie wchodzi na obroty i zaczyna powoli jechać. Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. W dodatku gdy skuter nie jest na chodzie i gdy przekręcę kilka razy manetką w dół czyli na maxa a potem wrócę na zero , po odpaleniu skuter wchodzi na maxymalne obroty i zaczyna jechać maximum. Czym to może być spowodowane?

linka może gdzieś jest przerwana

Pierwszy problem już naprawiony - chodziło o o obroty ( trzeba było wyregulować i to sporo ) .
Następny problem polega na tym że skuter na następny dzień nie pali. Iskra jest , wszystko tak jak powinno być. Skuter w ogóle nie daje dźwięku odpalania. Akumulator nowiutki , może chodzi coś z alternatorem ?

W piździku nie ma alternatora, tylko prądnica jak już.. Z kopki pali ??

Nie ma kopki zęby się przetarły na amen.

Skuter stał 3 lata bez jakiegokolwiek zainteresowania w garażu.
Nie wymieniłem w nim jeszcze oleju. Może odpalić bez oleju czy nie ?

theazbest napisał:

Może odpalić bez oleju czy nie ?

Pytania tego typu to mnie rozwalają...

Bez oleju... może jakoś i odpali ale chwila i silnik będzie do wymiany ;p. Wyczyść gaźnik, filtr paliwa, powietrza, sprawdź przewody skoro stał tak długo nie ruszany

Olej - jest stary , do wymiany.
Paliwo - zalane 95.
Filtr - wyczyszczony .
Przewody - w porządku.
Sprawdzę gaźnik może on jest przyczyną.