Kingwaj nie odpala

Witam wszystkich.Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Posiadam skuter marki Kingway i mam duży problem.Wczoraj podczas jazdy zaczął głośniej chodzić (pierdział) i stracił moc,mogłem jechać max 40km/h.Po chwili coś chrupnęło i silnik zgasł,i nie idzie go odpalić.Co to może być z góry dziękuję za odpowiedź.

Świece sprawdziłeś?

Świec nie sprawdzałem,ponieważ on kręci ale nie chwyta a poza tym jak pisałem coś chrupnęło i zaczął głośniej ,,pierdzieć" i stanął.

W moim odkręcenie świecy zajmuje 3 min więc też to polecam na początek...
Miałem podobny przypadek tylko, że zaczął inaczej chodzić i zgasł... Nie mogłem odpalić... Gdy dobrałem się do świecy zauważyłem, że jest cała w tym czymś od za bogatej mieszanki... Po wyczyszczeniu odpalił...

A to silnik 2T? Jak 2T to olej w zbiorniku Ci się być może skończył.

Jak się kończy to piszczy bardzo głośno więc to chyba raczej niemożliwe :)

Nie zawsze piszczy. Mi np. zgrzytło i skuter zgasł. Co ma związane piszczenie z olejem?

U mnie jest czujnik, który przy niskim stanie oleju uruchamia piszczenie ostrzegawcze w celu uzupełnienia oleju...

Aha, o to piszczenie Ci chodziło. Dziwiłem się jakim sposobem brak smarowania może wywoływać piszczenie. Nie wszystkie skutery to mają. Ja np. nie mam.

Ciekawe, że aż takie różnice w ich były...

hyyyym czyżby zatarcie?? może pierścienie lub wał?? powiedz jaki model tego kingwaya

Witam.Jest to Kingway Chinaboy mam przejechane 1000km. więc jest jeszcze na dotarciu i posiada gwarancję.Myślę,że coś się chyba urwało i stąd ten stukot po czy skuter stanął.Jesli chodzi o olej to ma ful sprawdzałem,nie wiem kiedy rodzice zawiozą go na serwis,więc postanowiłem sam się dowiadzieć za pośrednictwem forum co może być przyczyną awarii.Może jeszcze jakieś sugestie!