Keeway Ry8
- This topic has 10 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 10 years, 11 months temu by
hiorimaru.
-
AutorWpisy
-
16 kwietnia 2012 dnia 12:20 #55998
Witam,
Co możecie powiedzieć o tym modelu ??
Znalazłem takiego keewaya za 1000zł. Niby po remoncie silnika.1000zł / rocznik 2007 / przebieg 18900
Zastanawiam się nad paroma rzecami:
1. Mam 190cm wzrostu – czy dam na nim radę ??
2. Czy to jest opłacalna cena ??
3. Jak wygląda z awaryjnością tego modelu ??
4. Jakie może być spalanie ??Z góry dzięki, pozdrawiam
16 kwietnia 2012 dnia 12:35 #56000kozacs87 napisał:
Witam,
Co możecie powiedzieć o tym modelu ??
Znalazłem takiego keewaya za 1000zł. Niby po remoncie silnika.
1000zł / rocznik 2007 / przebieg 18900
Zastanawiam się nad paroma rzecami:
1. Mam 190cm wzrostu – czy dam na nim radę ??
2. Czy to jest opłacalna cena ??
3. Jak wygląda z awaryjnością tego modelu ??
4. Jakie może być spalanie ??
Z góry dzięki, pozdrawiamPodaj jakieś szczegóły lub też link – będzie nam łatwiej na jego temat dyskutować.
16 kwietnia 2012 dnia 13:09 #56004http://moto.allegro.pl/keeway-ry8-po-remoncie-silnika-cena-do-uzg-i2281271983.html
Aczkolwiek nie wiem jakich jeszcze szczegółów potrzebujesz ? 🙂
Skuter jest „podobno” bo jakimś gostku co to ma 55 lat więc zakatowany nie powinien być. Jutro mam zamiar jechać i go zobaczyć.
16 kwietnia 2012 dnia 15:49 #56029Nie podobają mi się te zwisające linki / przewody pod skuterem.
Zastanawia mnie też brak przedniego błotnika.Moim zdaniem nie jeździł nim 55latek tylko ten człowiek kupił go dla swojego syna żeby nim jeździł…
A najdziwniejsze jest to, że robił remont i zaraz sprzedaje, bo mu już nie jest potrzebny… zapytaj się czy ma na całą robociznę i części faktury i czy zgadza się otworzyć przy Tobie pokrywę paska napędowego, żeby sprawdzić jego stan…
16 kwietnia 2012 dnia 15:57 #56030No o te rachunki i faktury to chciałem na wstępie zapytać. Nie ma faktur nie ma naprawy (oczami moimi vczyli kupującego). Te linki też mnie troszkę martwią aczkolwiek to może być jakiś brak plastików czy coś. To mnie akurat najmniej martwi.
Dzięki za poradę 🙂
16 kwietnia 2012 dnia 16:02 #56031stary weź sam mam chińczyka ale mowie ci .jak chińczyk to nowy! on ma przejechane 19 tysi prawie to juz jego 2 mlodosc
16 kwietnia 2012 dnia 16:28 #56033Nie ukrywam, że tutaj cena ostro mnie kusi. Jeżeli faktycznie koleś mi poświadczy remont silnika no to chyba nic takiego…. a może jeszcze zejdzie z tej ceny…
16 kwietnia 2012 dnia 16:59 #56034cuz tylko remont to nie to samo co oryginalny taki z fabryki.
16 kwietnia 2012 dnia 17:57 #56037hiorimaru – owszem ale jeżeli człowieku mi zejdzie do 700zł to opłaci się kupić nawet silnik do przekładki 🙂
16 kwietnia 2012 dnia 18:14 #56039znaczy wysluchja tego fajnie silnik po remoncie , ale uwazam ze to i tak nie bedzie jak to fabrycznie bylo umowmy sie za 700zl czy 1000 raczej nic sesownego .19tys to dla markowego sporo. Pozatym no patrz niech rozwali sie drobnostka za 20 zl to juz lipa bo trzeba w niego wkladac jechac do mechanika itp .A skoro to twoj chyba 1 taki pojazd to jestes zielony (tak jak ja:D) i bedizesz wiecej siedzial w necie i szukla co zrobic niz jezdzil
16 kwietnia 2012 dnia 18:16 #56040tera dopiero zobaczylem te aukcje ma przerysowane plastiki pewnie sie gdzies wyje.. i tyle i tam jest sportowy tlumik poco 55 latkowi takie cos?:D
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.