Keeway Hurricane - nie odpala po wymianie cylindra.

Witam, wymieniłem cały zestaw (cylinder, tłok, głowice) na 80ccm, pierścienie poprawnie zamocowane, wszystko ładnie poskładane, a skuter nie chce odpalić :(
-wlewam paliwo pod świece to odpala na 2 sekundy a potem gaśnie!
Bardzo proszę o jakieś pomysły bo nie mam pojęcia co może być nie tak.

a paliwo jest w filtrze paliwa podaj typ cylindra nowego i tego starego

Po wymianie cylindra na większy trzeba też zmienić dysze w gazniku na większą

ja miałem tak samo jak zmieniałem głowice i nie chciał mi odpalić , okazało się , że nie było podciśnienia w baku i paliwo nie dochodziło do cylindra .

Jaką dysze byście proponowali, myślę 80-85 coś takiego? :)

a paliwo dochodzi do cylindra, ponieważ świeca jest w miarę mokra.

Miałem podobny problem po zmianie na 75ccm.... Jeśli masz gaźnik z 50-tki to spróbuj wykręcić śrubę mieszanki, dać mu więcej powietrza. Mi pomogło i pali na dotyk.

ja mam przy moim założoną 88 i jest spoko , ale na orginalnej dyszy też jedzie tylko iglica musi być podniesiona na fula to jest ok

Ale to nie ma związku z dyszą ani iglicą kompletnie. Prosty rachunek - ten cylinder ma większą pojemność i trzeba mu dostarczyć nie tylko więcej paliwa ale też (i przede wszystkim) powietrza.
Dla tego mój, na gaźniku z 50tki nie odpalał a zaczął dopiero po dopuszczeniu większej ilości powietrza (tu ma znaczenie dysza wolnych obrotów przecież).
Dopiero później gdy już odpalał okazało się że jest słaby i muli ale to była już wina głównej dyszy z 50tki :)

Kompletnie? Acha. To nawet... fajnie. Się składa. W sensie. Że tak, a nie inaczej. I mówisz, że całkowitą rację masz? Superaśnie. ;-)

a ja mam cyl 80 a gaźnik od 50 dysza 88 i śmiga , jak to iglica niema nic do tego to czemu jak zamontuje orginalną dysze -50 i ustawie iglice na środek to nie pali a jak ustawie na full do góry to pali bez problemu pali dziwne

Odpali nawet na iglicy na samym dole..... Kilka spraw:
1. iskra
2. cieplność świecy
3. kompresja (przy silniku 4T kompresja to nie tylko pierścienie ale też odpowiednia regulacja zaworów)
4. paliwo
5. powietrze

Nic więcej do odpalenia "piździka" nie jest potrzebne. Więc:
1. spróbuj popuścić śrubę mieszanki co pół obrotu i kopać
2. zmierz kompresję.

no dobra to iglica niema nic do tego to czemu jak zamontuje orginalną dysze -50 i ustawie iglice na środek to nie pali a jak ustawie na full do góry to pali bez problemu pali czy to wina czegoś innego

Wydaje mi się, że to raczej wina regulacji gaźnika. Odpalić powinien na każdym ustawieniu iglicy. Nawet gdyby dostawał zbyt mało paliwa to wystarczy go kopnąć i lekko podkręcić manetką przecież - efekt ten sam jak przy podniesionej wyżej iglicy a na pewno tego też próbowałeś gdy nie odpalał :)
Bardziej bym stawiał na powietrze.

Tak prubowalem i nie odpala moze lapie gdzies lewe powietrze gaznik

Dzięki bardzo za wszystkie podpowiedzi. Okazało się, że tłok założyłem obrócony o 180 stopni, tak to jest jak się składa w POŚPIECHU!! :) tylko teraz go muli strasznie :) Ale tak jak wyżej przeczytałem, że jak muli to zmienić dysze i tak też zrobię chyba, że macie jeszcze jakieś pomysły :)