Kasacja skutera i jego wyrejestrowanie, proszę o pomoc

Witam,
mam mały problem ze skuterem, mianowicie kupiłem go kilka lat temu (dodam, że nigdy go nie przerejestrowałem, w dowodzie rejestracyjnym wciąż widnieją dane poprzedniego właściciela), po czym później wyjechałem z kraju. Po powrocie zdecydowałem się go sprzedać - najpierw jednak chciałem go zarejestrować. W wydziale komunikacji poinformowano mnie, że umowa została źle zawarta - brak podpisu jednego ze współwłaścicieli i nie mogę go wyrejestrować (tak jakby prawnie nie należał do mnie). Próbowałem kontaktować się z właścicielem oraz współwłaścicielem ale niestety nigdy nie udało mi się do nich dotrzeć - nie mieszkają pod podanym adresem, numeru telefonu nie było jak zdobyć, a przez portale społecznościowe 0 odzewu. OC płacę cały czas. Zdecydowałem się więc na jego kasację - i tu pojawia się moje pytanie. Czy mogę zezłomować skuter z ww. “trudnościami” czy najpierw muszę go w jakiś cudowny sposób zarejestrować? Dodam, że skuter jest niesprawny, chcę się go tylko pozbyć żebym nie musiał płacić OC oraz żeby w przyszłości nie mieć problemów z niezarejestrowaniem go, nie zależy mi kompletnie na pieniądzach za pojazd. Jak wyglądałaby taka procedura? Dodam, iż jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o tematy motoryzacyjne. Pozdrawiam.

podpisz sie na umowie za brakującego współwłasciciela i z tym oraz kompletem kwitów jedź go zezłomować do stacji autokasacji co ma takie uprawniania

O możliwości podrobienia umowy zdaję sobie sprawę, niemniej jednak chcę to załatwić wszystko “legalnie”. Nie chcę żeby za kilka lat wyszło, że zezłomowałem coś do czego nie nabyłem nigdy praw.

bez formalnego przejęcia praw własności nie możesz nic zrobić z tym sprzetem - to tak jakbyś sobie napisał umowe na samochód który stoi na ulicy i pojechał go złomowac.

wiec możesz szukac poprzednich włascicieli - np przez policje

dzieki za reklamke. wylatujesz


Wombat

Temat stary, ale jestem ciekaw jak ta sprawa się zakończyła lub mogła zakończyć, mam podobną sytuację. Wiem że poprzedni wlaściciel zmarł.

wiec ma spadkobierców. odbyła sie lub odbędzie się sprawa spadkowa i ktoś prawa do tego sprzetu przejmie.
taka osoba jest ci w stanie podpisac umowe