Junak 901f sam gaśnie

Witam. Przy bardzo długim nie odpalaniu Junaka sam gaśnie jak dojeżdżam do skrzyżowania. Jak próbuje go odpalić z startera to nie chce odpalić i jak włączę ssanie to odpali. I spod kranika cieknie delikatnie paliwo tak jakby z rdzą. i co chwila gaśnie przy biegu jałowym. Co jest przyczyną ?

Witam,
Jeżeli piszesz że leci Ci paliwo z rdzą to może zardzewiał Ci bak w środku i teraz podczas jazdy może Ci przytykać gaźnik. Sprawdź to weź latarkę i zaświeć do baku zobacz czy widać ładnie dno czy zamulone i mało przejrzyste.

Paliwo w baku jest przejrzyste.

A sam zbiornik paliwa ? Spuść paliwo, poświeć latarką i zobacz co jest na dnie zbiornika, powinien być srebrny i błyszczący. Jeżeli długo stał, zdemontuj gaźnik, przedmuchaj go porządnie, wyczyść i skręć potem regulacja i powinno być ok

A sam zbiornik paliwa ? Spuść paliwo, poświeć latarką i zobacz co jest na dnie zbiornika, powinien być srebrny i błyszczący. Jeżeli długo stał, zdemontuj gaźnik, przedmuchaj go porządnie, wyczyść i skręć potem regulacja i powinno być ok

Spuściłem paliwo wszystko jest ok w zbiorniku. Wyczyściłem gaźnik w komorze pływakowej by osad od paliwa. I nie mogę ustawić wolnych obrotów przed demontażem gaźnika też nie było wolnych obrotów.

Ps. Na ssaniu lepiej pali nawet jak jest rozgrzany

Temat do zamknięcia problem rozwiązany. Przeglądnąłem filmik na YT i nie pomyślałem żeby dysze przeczyścić igłą :slight_smile: