Junak 901 rs gaśnie na wolnych obrotach

Czesc,
Jak w temacie junaczek gaśnie mi na wolnych obrotach. Gdy go odpale Zaraz gaśnie, muszę dodawać gazu aby nie zgasł. Jeździ się ok ale mam przeczucie że brakuje mu mocy. Co może być przyczyną? Może trzeba gaźnik wyregulowac, nie znam się na tym dlatego zwracam się do was.
Pozdrawiam

Najprawdopodobniej gaznik, sprawdz czy dobrze ustawione ssanie i jak trzeba wyreguluj go. I kranik dokładnie obejrz czy nie jest zamknięty (mało prawdopodobne) Na razie nic więcej nie napisze, dopiero zaczynam się uczyć mechaniki :]

Regulacja/czyszczenie gaźnika na pewno mu nie zaszkodzi... ale czy przypadkiem nie zatankowałeś go właśnie jakimś paliwem z ^taniej stacji^...?

Słyszałem też, że do tańszych skuterów i motorowerów nie lać 98 oktanowej benzyny. Podobno silnik słabszy tedy i problemy z obrotami się pojawiają. Ja tam zawsze tankuje na Orlenie. Rafineria 200 metrów od stacji :3, ale z takim lukoilem to nigdy nie wiadomo ;]]]

Kranik otwieram jeśli gdzieś jadę a co do paliwa to nie wiem, kupiłem go dziś i był pełny bak. Gościu powiedział że trzeba gaźnik wyregulowac no ale nie znam się na tym i nie wiem czy mnie w Ch za przeproszeniem nie zrobił

A co do tego ssania to co mam zrobić?

No, to jeżeli zrobiło Ci się to dzisiaj, po zatankowaniu paliwa, to spuść je i zalej nowym, z innej stacji...

Odnośnie ssania w instrukcji sobie zobacz. Z zasady jest tak, że na zimnym silniku dalej na pełne, jak silnik się rozgrzeje dajesz na półssanie czyli ustawienie pośrodku. Jak motocykl stoi to ustawiasz na wył.
Ja w swoim kiweju mam tak, że maksymalne ssanie do dołu, pół. środkowy a wył na samej górze

Ze ssaniem jest różnie, zależy jaką masz temp. powietrza (na zimnym silniku). W zeszłym tygodniu było inaczej, dziś jest inaczej. Ja odpalam na pełnym ssaniu, ale w zasadzie natychmiast jak zapali trzeba zdjąć do 1/2 (bo obroty lecą na 4K). Po zdjęciu do 1/2 mam około 2K. Powolutku się ubieram (kask, rękawice) a on sobie pyrka. Jak jest nieco cieplej, to przed ruszeniem zdejmuję jeszcze 1/4, jak jest zimno - jedziemy na 1/2 ssania do najbliższego skrzyżowania. Po 2-3 skrzyżowaniach rozgrzewa się na tyle, że można mu albo zdjąć do 1/4, albo zamknąć całkowicie. To czuć, jak zdejmiesz ssanie na jeszcze zimnym, nie ma siły iść, kaprysi przy dodawaniu gazu (muł na początku), kaprysi przy odejmowaniu (szarpie). Jak się zaprzyjaźnisz ze ssaniem, to w zasadzie tych objawów nie uświadczysz. Jak jeszcze psikusi (nie chce jechać), to mu lekko ssania dodaj i sprawdź, czy jedzie OK. Tylko nie zapomnij w końcu tego całkowicie zamknąć :-)

Dziś się wziąłem za to i zauważyłem, że ktoś coś robił przy nim.. Wężyk od kolektora ssącego jest odcięty i zatkany śrubką, jezeli wiecie po co ktos to zrobil to napiszcie. Zauważyłem jeszcze, że ta rurka od filtra powietrza co dochodzi do gaźnika jest pęknięta od strony filtra i zakleiłem ją silikonem, jutro zobaczymy czy to coś dało bo nie mogłem wyregulować gaźnika, a przez ta rurkę dochodziło lewe powietrze a filtr i tak bede wymieniał na nowy.

dodam jeszcze, żę gaźnik wyczyściłem przy okazji

Lewe powietrze to zmora wystarczy ze slabo dokrecisz filter do gaznika i juz bedzie lipa, ale mam ten sam problem co ty i wierz mi tu ssanie nie ma nic do zeczy , chociaz to tylko dobre do odpalenia kiedy silnik zimny bo junak stal cala noc w garazu, znajac 901 rs ma duze wibracje przy wiekrzych obrotach , ja osobiscie zainwestuje w leprzy gaznik a silnik osadze na gumie.no i jesli masz swiece orginalnie to swiece tez wymien na leprza NGK np.

Laczek filtr nie fiter, i na razie:)

czemu myślisz że to laczek ?
nic nie wskazuje chyba na kapciora

Jechał na ip eadema.

bo może komórkowy z tej samej sieci

Ja mam jedno na tel i drugie na kompa i jakoś sie nie podszywa pod nikogo bo nie jest zminne ip jak u niektórych,a co ciekawe nawet po zmianie karty[inny operator] ip z tel mam to samo.

Cezarevil a co z tym wężykiem o którym pisałem? Gdzie u Ciebie on jest podpięty? mowa o tym co dochodzi do kolektora ssącego