Junak 607 2t nie odpala z startera po deszczu

Witam wszystkich
Jestem użytkownikiem nowego junaka 607 i w sumie jest to moja pierwsza styczność z jednośladem innym niż rower xd
Po założeniu alarmu zalecanego przez producenta w okresach opadu deszczu nawet lekkiego skuter nie odpala z startera . Wcześniej przed założeniem nie mogłem tego ocenić bo była świetna pogoda i odpalal za każdym razem .
Świeca czysta kolor lekki brąz , podczas odpalania potrafi na wskaźniku schodzić prawie całe paliwo i nic
Miałem wrażenie że to akumulator ale jeszcze nie mierzyłem ...sprawdzę po deszczu jakie wartości
Słychać rozrusznik ale tak jakby zdychal podczas kręcenia ...szybkie obroty do takich bardzo wolnych ...
Z kopa odpala po jakimś czasie kopania, po 40minutach jazdy na rozgrzanym silniku już normalnie można go odpalić z startera
Skuter na dotarciu 1045km przejechane
Zastanawiam się czy to normalny objaw czy mam się tym przejmować ...czy jest możliwość za radzeniu temu aby odpalal za każdym razem z startera
Pozdrawiam

piszesz że po założeniu alarmu, mam sugestie że gdzieś może być naruszona instalacja i przy odrobinie deszczu nie odpala bo robi spięcie miałem podobny problem z chińskim quadem gdy podłączyłem światła do iskrownika. idź po nitce do kłębka od alarmu do miejsca gdzie jest podłączony i zaizoluj.

Alarm suchy widać kurz , okablowanie też od alarmu aż do rozrusznika , akumulator był wilgotny i krople deszczu na nim , napięcie po nocy 11.20 po próbie startu spadek na 7v dwie sekundy później 5.0v gdy rozrusznik chodzi ...po odpoczynku 10.28v i stoi w miejscu po odpięciu akumulatora te same wartości ....
Jest możliwe że to akumulator się rozładowuje po nocy?

akumulator ci zdechł

podepnij prostownik do akumulatora gdy ten jest podłączony do skutera jeśli odpali bez niczego a bez prostownika brak reakcji to możesz się rozglądać za nowym akumulatorem i skoro jest na dotarciu to go nie kręć za długo bo zatrzesz maszynę bo smarowanie jest w tedy kiepskie no może że wlewasz gotową mieszankę.

a nie lepiej od razu prostownik podpalić?
jakim cudem prostownik ma wytrzymać/zapewnić pobór prądu jaki ciągnie rozrusznik? prostownik to nie jest stacja akumulatorowa ro rozruchu awaryjnego

masz racje dlatego podłączasz prostownik najlepiej samochodowy do akumulatora podłączonego do skutera dać mu 5 min by miał moc obrócić z pełną mocą bo jak podłączysz sam prostownik nie będzie miał na tyle siły by obrócić na tyle ślino by odpalić.

myślisz że w 5 minut się na tyle podładuje?
A prostownik samochodowy PO CO? tu nie jest potrzebny żaden duży prostownik z prądem 4A do akumulatorów 120Ah bo skuterowy ma 7Ah.
A u niego skoro akumulator pokazuje 12V a po zakręceniu natychmiast spada do 5V to znaczy że ma uszkodzeni wewnątrz akumulatora i żadne prostowniki nawet od promu kosmicznego tu nie pomogą. Jeżeli to zwarcie wewnętrzne to bedzie rzutowało na resztę instalacji

Zresztą masz racje nie mam się zamiaru sprzeczać kto ma racje bo i tak z tego wszystkiego wynika by zmienić akumulator na nowy

Teraz nawet z kopa nie chce odpalić , idzie na serwis mam dość :/

coś czuje że iskrownik poszedł, ale daj znać jak wróci z serwisu