Jaki używany skuter? Pomoc w wyborze.

Witam!

A więc tak - mam zamiar kupić jakiś używany skuter no i... Zwracam się z prośbą do Was - rozmyślałem (póki miałem w planach nowy) nad Keeway ry-8. No ale tak sie przezucilem na "uzywane" no i myślę sobie czy chińczyk będzie dobry..

A więc - jakiej marki i z ile max przebiegu itp. najlepiej kupić?
Nie chce aeroxa - bo zapewne więcej "leżał" niż jeździł.
Nie chciałbym także jakiegoś skutera z archaicznym wyglądem. Takiego jak np. ten:
http://skutery.net/wp-content/uploads/2013/grafiki/opisy/model-399.jpg
Tylko chcialbym z takim fajnym jakimś wyglądem jak keeway ry8, czy zipp quantum r.

Cena max to mysle ze 2500 zł.

Licze na pomoc, dziekuje i pozdrawiam.

kup jakiś ładny i w dobrym stanie technicznym.A to ocenisz oglądając kilka sztuk.

Chodzi mi jaką firme brać - czy używany chińczyk nie posypie się od razu, na co zwracać uwagę przy kupnie

Zrozum, zadajesz pytania do wróżki.
Mogę ci odpowiedzieć stereotypem że używany markowy będzie lepszy niż nawet nowy chińczyk (bez wnikania jaki).
Ale ty możesz trafić na markową używkę która będzie skarbonką albo na chinola co zrobić 20 tyś km bez awarii
Zajeździć można i torosa i yamahe i aprille. Zwłaszcza że za 2500zł to nie będą dwulatki..

Odpuść sobie chińczyka. Rozumiem że szukasz jakiejś 50tki. Zobacz sobie raczej coś z kymco. Spokojnie pojeździsz bez awarii ładne kilkanaście tysięcy km. Ja mam Agility City i jestem zadowolony. A cena raczej przystępna.

Dokładnie, bo kupić a potem kasę w niego ładować to bez sensu.

Jak mnie denerwuje to zachwalanie kymco,a to taki sam h,, jak chińczyk tylko trochę lepsze plastiki o kymco 2t już nie wspomnę odblokujesz założysz sportowy wydech i 5l pali k.rwa jak maluch.Na tym forum nikt ci obiektywnie nie odpowie the best kymco jest i kropka zalecam nowy marka obojętna.

Hmm, a co myślicie nad nowym skuterem z firmy Keeway? Tylko jaki model? Jaki stwarza najmniej problemów, ma dość dobre osiągi? ;^^

Pieprzysz snajper jak potłuczony, moje kymco 2T ze sportowym tłumikiem paliło 3,5-4 litry na 100 km, a jeździło dynamicznie do 65-70 km/h, potem było żyłowanie silnika. Kolejny pacjent z bólem dupy na markę Kymco. Wbijcie sobie do głowy, że to produkty lepsze niż chińczyki, nawet ja się tu będziecie jeden z drugim krzyżem na tym forum kłaść...

Jakbyś dozbierał do 3-3,5 tys. zł to mógłbyś już szukać czegoś ciekawego w używkach, a tak to trochę lipny wybór.

A jaki polecacie skuter marki Keeway? (nowy, nie patrzcie na cene cnie)

Czemu akurat Keeway?

Bo niejaki pasjonat późniejszego Nexxona kiedyś go przez chwilkę miał (czytaj. nasz wielki już nieobecny tutaj... Benito).
-
Młody, kup coś jednak od CYMES-CYMKO (przynajmniej będą ci koledzy rękę podawać).
I nie dumaj tak kolejny znowu raz nad takim wyborem jakiegoś popylacza, bo się zwyczajnie sezon skończy i na wiosnę znowu będziesz innym tutaj męczył kota.
-
KYMCO zawsze RULEZ. Na żadnym Keewayu długo sobie nie pojeździsz, zwłaszcza jak żeś jest totalny laik motoryzacyjny. A chyba jednak nim jesteś. Poczytaj sobie tutaj wpisy znawcy tego tematu (benekpe). Teraz już musisz. Nie kupuj więc zatem żadnego chińskiego paździerza. NIGDY.
-
Only KYMCO (produkt & service). ONLY.

lucek - ponieważ mój brat ma tą firmę, i zdaje się być dosyć dobrą, wystarczy mieć troche oleju w głowie oraz minimum o niego dbać, i przez 2 lata jazdy nie popsuł mu się ani razu.

Zdanie o marce masz wyrobione, model bierz taki na jakim się dobre czujesz i na jaki Cię stać. Kiedyś bardzo popularne były Matrixy, Fact oraz ten co wymieniłeś. Obecnie grę przejęli dwaj polscy importerzy Romet i Junak, także na ich wyrobach bym się skupił jeśli myślisz o chińczyku.
.
Z tego co widzę, to Keeway wraca do Polski, Romet jest od niedawna wyłącznym importerem tej marki, ale są dostępne tylko w nowo otwartych salonach Rometa i raptem jedna 50tka.

Hamuj się kurwa lucek71 palił ci 3,5 na postoju i ból dupy to ty masz bo ci rozgrzaną lokówkę w dupsko włożyli.Młody nie kupuj używki kup taki na jaki ci starczy ale nowy bo sie wpiredo... w koszta kupisz dojebanego od właśnie takiego młodego gniewnego jak lucek71 który nie oszczędza skutera tak samo jak i sie wypowiada na temat kymco miał 1szt i uważa za ideał a to taka sama loteria jak z chińczykiem trafisz dobry to polatasz trafisz lipny z serwisu nie wyjdziesz przerobiłem dziesiątki skuterów i coś o tym wiem kymco lepsze gdzie curwa 70% silnika to gy6{chinol} najpierw sprawdź lucek71 jakiej technologi twoje kymco używa dopiero sie możesz mądrować a nexon i k pipe silnik ze śmietnika hondy 1965r honda cub
edit;sory 1958r

Jak chcesz wchodzić w dyskusje z normalnymi ludźmi, to naucz się pisać po polsku śmieszny człowieczku.

Normalny to ty nie jesteś.

I na jakiej podstawie tak sądzisz? I kto tu jeszcze jest normalny? Palcem może pokaż, bo już nikogo normalnego teraz jakby nie widzę. NIKOGO.
-
Torosy wszelakie już pewnie ponaprawiane, albo i zwyczajnie posprzedawane w kibinimater, WS-y się dalej jakoś tam turlają, wszelakie Kumkacze są nadal bardzo niezawodne, więc siły produkcyjne dość wielkiego jednak państwa (czytaj. CHRL) dalej klepią produkcję masową. Teraz również i na nasz rynek. No przecież na tę kolejną przyszłą wiosnę roku pańskiego... A.D. 2015.
I będzie ona należała (czytaj. ta przyszła wiosna) już tylko pewnie do samych 125-tek. Tych nowych (wszelakiej maści ), a nawet i tych nieco już zdewastowanych przez wcześniejszych dosiadaczy (czytaj.użytkowników).
-
Znowu będzie istny dziki szał, również i na tym tutaj forum. I jak tu się nie cieszyć z takiego obrotu danej sprawy?

Kymco dla mego znajomego to był koszmar przebieg coś 4 tys a już musiał szykować się remont silnika koszt u mechanika 800zł (chyba że sportowy cylek to 1100zł) zapłacił 1100zł v-max 75km/h na cylku 70ccm3 + kupił wydech tecnigas koszt coś 350zł po tym musiał wymieniać cały napęd zapłacił prawie 600zł za niego przejechał na nim 200km km po remoncie 4500km później wał mu się ułamał i sprzedał go na części i stracił na nim prawie 5 tyś