Jak wygląda odbieranie skutera z hipermarketu??

Dzień dobry.
Ostatnio zastanawiam się, jak odbiorę w przyszłości skuter który prawdopodobnie bd zakupiony przeze mnie w hipermarkecie.

Czy dostajemy jakąś rejstracje tymczasową?
Jeśli nie, to jak zrobić aby móc od razu po kupnie jechać nowym jednośladem do domu?
Jak wygląda przekazanie skutera?
Co (jakie papiery itp.) powinienem dostać?

Prosiłbym o wypowiedź kolegów i koleżanek, którzy/które mają to już za sobą.

Pozdrawiam i z góry dziękuję. :)

Idziesz go gościa od działu rowery/skutery. Wybierasz skuter ten co stoi. Gość spisuje na karteczkę VIN i idzie po papiery, kluczyki. Przynosi wyciąg z homologacji, spis serwisów w polsce, zaświadczenie od dilera, że taki, i taki Real jest upoważniony do sprzedaży takich i takich skuterów. Potem idziesz do kasy z tym gościem. Mnie zaprowadzili do kasy na boku. Normalnie jak mleko babka zkasowała kod artykułu pistoletem, i zapłaciłem kartą 1599 zł, oraz osobno jeszcze płaciłem za kask i folię. Też kartą. Przedtem ustawiłem sobie na karcie limit 2500 zł (to ważne, aby potem nie było problemów, że na karcie limit do 1000 zł).
Potem przez bramki wejścia. Ochroniarzowi pokazałem wszystko co kupiłem i paragony. Przypieprzył pieczątkę w stylu "Ochrona - Wyjście". Skuter postawiłem na boku ściany, i podszedłem do działu obsługi klienta. Tam dałem paragon i homologację na skuter. Pani paragon zabrała i wystawiła specjalną fakturę vat z numerem VIN, numerem silnika, numerem ATC, datą i miejscem odprawy w urzędzie celnym, model silnika. Ważne abyś te wszystkie numery posprawdzał od razu przy niej. Homologację Ci oddaje, i fakturę. Masz teraz:
2 Kluczki, fakturę vat, homologację, lista serwisów, książkę gwarancyjną/instrukcję, zaświadczenie od dilera.
Zbierasz wszystko i pchasz skuter do domu.
Idziesz do urzędu dzielnicy/miasta/starostwa (u mnie czynny od 10 do 14), i bierzesz papierek "Wniosek o rejestrację". Wszystko uzupełniasz najlepiej drukowanymi. Dajesz babce wszystkie papiery. Babka sprawdza czy się zgadza. Jak tak to dostajesz kwitek i idziesz z nim do kasy. Tam płacisz 111,50 zł. Dostajesz kwitek od kasy, i do babki. Czekasz 2 godziny, aż przyjdzie Ci sms. Podchodzisz i dostajesz pozwolenie tymczasowe, tablicę rejestracyjną, homologację z pieczątką, fakturę vat z pieczątką. Zaświadczenie od dilera babka zabiera. Potem z tym do PZU, i płacisz OC. Mi wyszło 117 zł z wyżką za wiek za OC, oraz w drugim skuterku takim samym 249 zł za OC, AC, NNW. Po tygodniu do miesiąca idziesz do urzędu i odbierasz stały dowód rejestracyjny. Przedtem sprawdzisz czy można już odebrać na www.pojazd.pwpw.pl
Tyle.

Dziękuję.
Kurde... to fajnie, jak ja zabiore ten skuterek do domu jeśli od najbliższego reala jest do mnie 6 km?

Mi sie zmiescil do dostawczej skody.

Gadasz z nimi że skuter odbierzesz za 2-3 dni. W tym czasie rejestrujesz i odbierasz sprzęt. Przed marketem przykręcasz tablicę i jedziesz.
Znajomy tak kupował skuter, ja wziąłem z domu wiertło szóstkę z końcówką od wiertarki i śruby. Ręcznie wywierciliśmy dwie dziury i porządnie przykręciliśmy tablicę.

No nwm czy do Dacii Duster się zmieści?

no tak też można :)

Michalk001 napisał:

Gadasz z nimi że skuter odbierzesz za 2-3 dni. W tym czasie rejestrujesz i odbierasz sprzęt. Przed marketem przykręcasz tablicę i jedziesz.
Znajomy tak kupował skuter, ja wziąłem z domu wiertło szóstkę z końcówką od wiertarki i śruby. Ręcznie wywierciliśmy dwie dziury i porządnie przykręciliśmy tablicę.

Nie zapomnij o benzynie, oleju i innych płynach . W markecie na pewno stoi suchy.

Akurat u mnie przy realu jest bp więc spoko.

W Mławie w Kerfurze stoi zalany olejem. Wiem, bo sprawdzałem:-) Benzyny weź w butelkę jak coś żeby dotrzeć do stacji.

Myślę że do dacii się zmieści. Najwyżej zostawisz otwarty bagażnik czy coś. Jak mi sie simson do passata sedan zmieścił to wiesz :D

Ja toros frasco wiozłem w peugeocie 407... i nie było problemu. Tylko koło przednie i lusterka zdjołem

stoi z olejami. Benzyny ma około pół litra - wystarczy na powrót do domu.

siema,po prostu po zakupie policja nic nie morze ci zrobic na auto jest czas 2 tyg.do zarejestrowania,mysle ze te 6km możesz spokojnie jechać i
nikt ci nic nie powie :)

kafelek napisał:

siema,po prostu po zakupie policja nic nie morze ci zrobic na auto jest czas 2 tyg.do zarejestrowania,mysle ze te 6km możesz spokojnie jechać i
nikt ci nic nie powie :)

hahahaha no chyba sobie kpisz!?

Niezarejestrowany pojazd nie może się poruszać po drogach publicznych. Można takim sprzętem pojeździć jedynie u babci Jirki na działce. Policje nie obchodzi czy go kupiłeś teraz czy sto lat temu. Pojazd musi być dopuszczony do ruchu.
Za jazdę bez rejestracji jest:

500 zł mandatu + 50 zł za brak dowodu rejestracyjnego + 50 zł za brak kwitka OC + skierowanie protokołu do UFG, który da karę min. 5 tys. złotych.
Już nie wspomnę, że skuter bez tablicy bardzo rzuca się w oczy :)

kafelek napisał:

siema,po prostu po zakupie policja nic nie morze ci zrobic na auto jest czas 2 tyg.do zarejestrowania,mysle ze te 6km możesz spokojnie jechać i
nikt ci nic nie powie :)

Nie może,
Nie pisz bzdur, pojazd musi być zarejestrowany i ubezpieczony .