INCA STREET 50 2T – Pierwsze wrażenia

Wyświetla 331 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #11228
    Kiotszimoti
    Użytkownik

    Ja nie wiem na jakie wy modele tej streetki trafiacie ja mam już ponad 2000km i żadnej usterki odpukać. (prócz świateł z własnej winy) a w cale nie jeżdżę delikatnie 😛 I dzisiaj założyłem sobie syrenę policyjną zamiast klaksonu i cichą “pikaczke” jak włączam kierunki taki szpanerski bajerek 😛

    #11282
    kajtecjusz
    Użytkownik

    WODZU uprzejmie dziękuję za piękne i profesjonalne relacje. Jesteś gość i bardzo mi pomogłeś 8)

    Jak to dobrze że istnieje internet i sensowni ludzie mogą się tu wypowiadać. Po przeczytaniu Twoich (i trochę też innych) wypowiedzi stwierdziłem że ABSOLUTNIE NIE kupie tego skutera. A jestem już po całej procedurze, na dzisiaj byłem umówiony ze sklepem na podjechanie i podpisanie umowy.

    Powiem szczerze, że chrzanię to.
    Może Wy, koledzy macie więcej czasu wolnego niż ja, ale skuter miał mi służyć do tego, żeby ten czas zaoszczędzić, a nie żeby się wybierać na przejażdżki do serwisu.
    Przeraziły mnie w ogóle wasze opinie, to skandal że dopuszcza się sprzedaż sprzętu, w którym NORMALNE dla producenta czy serwisu jest, że po 500km odpada przedni hamulec. Przecież to grozi o pomstę do nieba, a w normalnym kraju (czytaj europie) taki producent dostałby bana na sprzedaż swoich poczwarek.

    No i jestem w kropce. Skuterka potrzebuję jak alkoholik wody….brzozowej, ale ze względu na podobne do WODZA gabaryty chciałem coś większego. Znalazłem jakiegoś Zippa Torosa, ale to sporo droższa sprawa i też chińska. Może Kymco, tylko też trochę przekracza założony budżet…Szukam dalej. Jak coś wybiorę to dam znać.

    trzymajcie się i dzięki!

    #11284
    kajtecjusz
    Użytkownik

    BTW. do tego artykułu
    http://www.skuterowo.com/inca-wiki-lambros-se-street-porownanie-nakreconych-skuterow/
    przydałby się porządny edit.
    Zwłaszcza ten fragment kontrastuje z tym co chłopaki pisali na forum:
    “Co łączy te wszystkie pojazdy? Dopracowanie. Wiele podobnych skuterów można spotkać na polskich asfaltach, jednak w przypadku produktów sygnowanych logo INCA można zauważyć lepszej jakości materiały (np. tapicerka, plastiki, design). Według relacji użytkowników w przypadku tej nowej na polskim rynku marki bez przeszkód osiągane są znaczne przebiegi. Co ważne, te pojazdy nadal są eksploatowane i zapewniają bezawaryjną pracę. Na dalsze relacje tych, którzy wybrali skutery INCA będziemy musieli jeszcze poczekać, życząc im wielu kilometrów nakręconej jazdy.” :mrgreen:

    #11287
    qazwsxedc
    Użytkownik

    Ja chcesz duży, dobry skuter to kup Kymco Bet&win!
    Używane 3 albo 4-latki są dość tanie, a posłużą jeszcze pare sezonów.

    #11290
    kajtecjusz
    Użytkownik

    wiem że są odpowiedniki tej inci street, np. motobi
    http://moto.allegro.pl/item1181960373_najwiekszy_skuter_motobi_sowa_ii_4zaworowy_tuning.html
    ale to pewnie też się obluzowywuje i niszczy?

    qazwsxedc dzięki za radę.
    Szukałem Kymco i znalazłem szalenie interesujący model – People s 200i z 2007 za 4500zł, tylko spory przebieg 27000 :/

    #11292
    qazwsxedc
    Użytkownik

    a masz prawo jazdy na motocykl?
    Model dość fajny, ale przebieg rzeczywiście duży.
    Pójrz na New Dink 200i- taki jakim ja jeżdze- używki też nie są takie drogie, a ponoć do 25 tyś km nie trzeba przynich nic robić.
    Póki co, ja mam zrobione 5 tyś km i faktycznie nic nie trzeba bylo robić;p

    #11293
    kajtecjusz
    Użytkownik

    mam, jeżdżę od paru dobrych lat.

    na sprzęt MAKSYMALNIE mogę wydać 5 000. a wiadomo że wolałbym mniej (inca street – 2500 🙂 )

    Szkoda że ta Inca się okazała taka nie do końca warta swoich pieniędzy…smutek mnie ogarnął.

    #11297
    mieciu
    Użytkownik

    po dzisiejszym tankowaniu INCA spaliła 5l/100 … 🙄
    ani razu od czasu jak ją mam jeszcze mi nie spaliła poniżej 4,7l/100 …

    chyba czas odwiedzić serwis …
    bo nie dość, że pali jak smok 😛 to znów akumulator padł ;/

    #11298
    KrzysiekP
    Użytkownik

    kajtecjusz kieruj się swoimi priorytetami. ja sam mam ince street 50 2T jak Wodzu jestem z niej zadowolony. Po zdjęciu kagańca na wario śmiga 60km/h

    #11299
    Majker
    Użytkownik

    Kajtecjusz, nie zrażaj się przebiegiem tego People. Myślę, że tak młody, ledwie pogwarancyjny sprzęt jest nienagannie utrzymany, a przebieg wynika po prostu z częstej eksploatacji. Podejrzewam, że Ty tyle jeździć nie będziesz, tym bardziej, skoro chciałeś kupić pięćdziesiątkę.

    Polecam Ci oględziny tego Kymco – jestem bardzo dobrej myśli 🙂

    #11340
    WODZU
    Użytkownik

    kajtecjusz napisał:….. ale ze względu na podobne do WODZA gabaryty chciałem coś większego……

    Witam w klubie:) Jak się na coś zdecydujesz pamiętaj aby wybrać coś co ma dwa amortyzatory z tyłu. Przy naszych gabarytach jest to wymagane 🙂 Tak na marginesie – przejechałem ponad 1300 km po swoim ostatnim teście na tej stronie 🙂 http://www.skuterowo.com/inca-street-50-2t-1735km/ i nie zauważyłem żadnej poważniejszej usterki która przeważała by szalę na nie:)

    Pozdrawiam

    #11359
    Anonim
    Nieaktywny

    WODZU napisał – Jak się na coś zdecydujesz pamiętaj aby wybrać coś co ma dwa amortyzatory z tyłu. Przy naszych gabarytach jest to wymagane.
    WODZU – bądź tak miły i wytłumacz mi tą Twoją wypowiedź.Co mają wspólnego wasze gabaryty z dwoma amortyzatorami w tych obecnych skuterach(50cm).

    #11360
    Majker
    Użytkownik

    WODZU napisał:

    Jak się na coś zdecydujesz pamiętaj aby wybrać coś co ma dwa amortyzatory z tyłu.

    Nie wiem, czy to konieczne, skoro i prawdopodobieństwo znalezienia markowego skutera z dwoma amortyzatorami jest stosunkowo nieduże 🙂

    #11369
    qazwsxedc
    Użytkownik

    Wodzu, prowadziłeś jakiś “markowy” skuter z jednym amorem z tyłu?

    #11530
    bob123
    Użytkownik

    Witam mam pytanie ile inca street poleci po ściągnięciu blokad ?
    Może wiecie jak ściągnąć tą blokadę co odcina moc przy 45 km/h Można to zrobić samemu czy lepiej dać do serwisu ?

    #11622
    Dawidos
    Użytkownik

    Dawidos napisał:

    KrzysiekP napisał:
    jak nie zależy ci na 80km/h to wystarczy ściągnać kaganiec na wariatorze. ja zdjąłem i mam koła do 65 a potem już zaczyna działać elektronika a ingerencja w moduły to zmiana charakterystyki silnika a co za tym idzie w razie kontroli na stacji diagnostycznej to ci każą przerejestrować na motocykl i już prawko na niego trzeba będzie mieć.

    Tak jak mowi Krzysiek a ten kaganiec to tulejka na wariatorze 🙂
    Pozdrawiam

    PS. Są jeszcze takie blokady jak :
    1.Zawirowacz spalin – znajduje sie przy kolanku taka rurka
    polaczona z wezykiem – ona troche dusi silnik ale jak ja sciagniesz to moga byc w zimie klopoty z odpaleniem

    2. W filtrze odchodzi taki maly, cienki węzyk
    3. jeszcze cos w gazniku ale nie pamiętam 😛

    #11633
    bob123
    Użytkownik

    jak sciągne z wariatora to poleci więcej niż 45 km/h ?
    czytałem gdzieś że przy kole jest różowy kabel że skuter nie przekroczy 45km/h nawet jak będzie cały rozblokowany silnik nie wiem czy to prawda ?

    #11728
    inca
    Użytkownik

    Street nie ma blokady w postaci różowegop kabelka – mechanicznie tuleja na wariatorze

    #11825
    WODZU
    Użytkownik

    Witam po dłuższej przerwie która jest spowodowana dłuższą niż na codzień pracą. A dlaczego mam czas? – Bo mi Streetka odmówiła pracy. Miałem do soboty przygotować sobię 3 część testu po przejechaniu 3500 tys/km ale dzisiejsze wydarzenie przedłuży ten czas do powrotu z serwisu. Do sedna. Jadę sobie dziś o 10 rano z Zabrza do Czeladzi. Droga wypas, żadnych dziur żadnych tego tam. Przy prędkości około 30km (ledwo co opuściłem skrzyżowanie) nagle zaczęło mi extremalnie rzucać tyłem. Hamulec, zsiadam i szukam co się stało. A co się stało???? URWAŁO SIĘ KOŁO!!!! – Pękła felga na mocowaniu do osi i trzymała się na reszcie co zostało. Nadmieniam że nie wjechałem w żadną dziurę i tym podobne. Zadzwoniłem do kumpla, streeta na pakę i do serwisu. W serwisie stwierdzili że to nie pierwszy u nich przypadek z tym modelem i tą usterką i nie mają już słów na Ince.

    Znając szybkość przysyłania części czeka mnie miesiąc przerwy. Chociaż poważnie zastanawiam się nad napisaniem jakiegoś pisma do Importera, później do sądu o wymianę skutera lub jakiekolwiek inne zadośćuczynienie. Przedni hamulec mi się urwał… teraz tylnie koło…. Nic mi się nie stało…Co teraz może się stać? Ponoć do trzech razy sztuka….

    p.s.

    żona mi kraka że jeszcze może się złożyć w pół podczas jazdy……
    Pozdrawiam

    #11826
    Vezyr
    Użytkownik

    No to ładnie, widzę że nawet na takich ważnych elementach oszczędzają, że koła się psują 😐 Widzę, że Inca ma tańsze materiały niż inni chinole.

    #11827
    WODZU
    Użytkownik

    pyjan napisał:….
    WODZU – bądź tak miły i wytłumacz mi tą Twoją wypowiedź.Co mają wspólnego wasze gabaryty z dwoma amortyzatorami w tych obecnych skuterach(50cm).

    Spokój duszy 🙂 Jakby nie było to ciężar jest rozkładany na dwa amortyzatory a nie jeden 🙂

    #11828
    Majker
    Użytkownik

    Wodzu… Wiesz czego mi szkoda w Twoim przypadku? Otóż tego, że kiedyś cieszyłeś się udowadniając żonie, że jej samochód nie potrafi tak mało kosztować i jednocześnie nie pozwala na taką oszczędność czasu. Teraz zaufanie do Twojego skutera prysło bezpowrotnie, a jednocześnie górę znowu bierze samochód, a to jest nienormalna sytuacja.

    Tu nie ma co prosić o wymianę. Tutaj trzeba wnioskować o zwrot pieniędzy, a i jakieś zadośćuczynienie by się przydało. Tak, żebyś miał na Kymco Agility albo SYMa Orbit.

    Odnośnie amortyzatorów – jakby nie było, jeden drugiemu nierówny 🙂

    #11840
    qazwsxedc
    Użytkownik

    Porażka, dno, badziwie…zaczyna mi brakować słów na określenie tego czym wedlug mnie jest inca za narażanie zdrowia i życia klientów.

    #11842
    Vezyr
    Użytkownik

    Wodzu bez urazy, ale z tą ramą na pół Twoja żona może mieć rację.No niestety najlepiej zwrot zarządać, bo to jednak przegięcie, w Zippach, Kingwayach czy Motobi nie odpadają koła.Może było niedokręcone?Ale to raczej niemożliwe, ale i tak karygodne to ze strony Inki.

    #11847
    Anonim
    Nieaktywny

    Cena jest konkurencyjna nowego skutera z PRC. I choćby mały na małym stawał to i tak będą kupować,bo nowy i jest gwarancja.Więcej nie ma co pisać,nawet odnośnie tych dwóch amorków.

    #11848
    Majker
    Użytkownik

    Naród przekorny, będą kombinować jak koń pod górkę, póki się nie sparzą.

    Vezyr, nie byłbym taki pewien, pamiętasz pewnie jakie przypadki bywały z Kingwayami… Generalnie od ŻADNEGO chińskiego skutera NIE MOŻNA wymagać pełnej bezawaryjności, jaką zwykle zapewniają markowe konstrukcje. Amen.

    #11850
    Vezyr
    Użytkownik

    Akurat nie słyszałem, żeby w Kingwayu koło odpadło, że rama pękła-zgoda, ale koło to nie.

    #11855
    Anonim
    Nieaktywny

    Mamy takie czasy że prawie w każdym domu jest internet.Przed zakupem skutera pytają się o opinię na tym albo innym forum,zawsze dostając fachową poradę.Mimo wszystko zawsze łakomią się na nowego skutera z PRC(bo jest tani i będę miał gwarancję).Tylko ci kupują te skutery co nie potrafią sami cokolwiek zrobić przy skuterze.Boją się kupić w tej cenie używany i dobrej firmy skuter.

    #11856
    Vezyr
    Użytkownik

    No niestety użytkownicy skuterów często sami sobie są winni-nie umieją zadbać, wyczyścić filtra, gaźnika, zmienić oleju, dotrzeć.A potem piszą “ale złom” bo pasek im pękł po 7000, jak się po 6000 zmienia.No niestety o skuter też trzeba dbać, a co do ram i kół odpadających-o ile ramy nieraz były źle zrobione, o tyle koło urwane to prawie na 100% przez niedokręcenie wg mnie.Ale cóż, życie (a jak by co nie usprawiedliwiam na siłę chinola, bo sam mam, po części dotyczy to co pisałem i markowych, mówię o dbaniu)

    #11858
    qazwsxedc
    Użytkownik

    Jestem przekonany, że Wodzu dbał o moto, a i tak chyba większość dni od zakupu przestało na warsztacie

Wyświetla 331 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button