Inca Lambros - projekt "z jajem"

Niedawno zakupiłem skuter Inca Lambros, niestety, nie wszystko w nim jest tak jak mi się podoba, ale zawsze można to zmienić.

Wygląda tak:

Z ciekawych rozwiązań jakie możemy znaleźć seryjnie w tym skuterze to:
- elektroniczne liczniki z analogowym obrotomierzem
- diodowe światła pozycyjne z przodu wbudowane w przednią lampę
- diodowe kierunkowskazy z przodu i tyłu

Chwilowo mam problemy z robieniem zdjęć, ale w ciągu 2 dni powinno się to zmienić i wstawię już oryginalne fotki.

Skuter kupiłem po to, aby mieć ubaw podczas jazdy i jak najmniejszym kosztem zrobić w miarę szybki skuter.

Obecnie jest to totalna seria, ze wszystkimi blokadami, ale plany są wielkie.

Co planuję?
Wizualnie to oklejenie elementów srebrnych i czerwonych a pozostawienie czarnych.
Ma to być stickerbomb, ale inny niż te popularnie spotykane. Chcę wybrać z:

- moro:

- folia aluminiowa:

- dolary:

- iluzja:

Do tego na tych naklejkach chciałbym czerwony napis: "Anti-traffic machine" :)
Mina mijanych osób w korku na pewno będzie ciekawa

Który Waszym zdaniem najlepiej pasuje z tych czterech? A może jeszcze jakieś inne propozycje?

Technicznie również będzie to projekt - ciekawostka. Postanowiłem kupować tylko najtańsze części do tuningu i je montować, a po każdej modyfikacji wpisywać wyniki "przed i po".

Zakupiłem już pudło z częściami do tego skutera na podmianę. Są to:

- odblokowany tłumik "sportowy"
- wariator "tuning" WM Motors + rolki 3.5g - 5.5g - 7.0g
- tuningowy dzwon sprzęgła
- odblokowany moduł zapłonowy
- szczęki tylnego sprzęgła "tuning" z czerwonymi sprężynkami
I to tyle, zapewne w czasie realizowania projektu coś jeszcze dokupię, o wszystkim będę informował na bieżąco.

W obecnej konfiguracji skuter posiada 2 blokady. Jedna to moduł zapłonowy a druga to tulejka na wariatorze.

Obecnie skuter rozpędza się do licznikowych 48km/h.

Plan pracy po kolei to (po każdej modyfikacji będę dodawał info co dały poszczególne zmiany):

1) zdjęcie tulei z wariatora
2) montaż odblokowanego modułu CDI
3) montaż tłumika "tuning"
4) montaż szczęk sprzęgła + dzwon sprzęgła
5) montaż wariatora "tuning" WM Motors + testy na rolkach

A na koniec po przeprowadzeniu tych modyfikacji zmienię cylinder na 70ccm (47mm) oraz dyszę w gaźniku na właściwą.

Po wszystkim jeśli skuter będzie hulał - przedstawię kosztorys :)

Wszelkie sugestie na temat tuningu mile widziane, może lepiej któreś modyfikacje dokonywać w innej kolejności? Albo dodać jeszcze coś, o czym zapomniałem?

iluzje walnij to by fajnoe wyglądało :D

Mi się najbardziej podoba moro, ale z iluzją będzie bardzo nie typowo, czyli fajnie ! ;D
Jestem i za tym i za tym :)
A co do tych części najtańszych to uważaj, a zawłaszcza na moduł..

Wątpię, żeby iluzja na skuterze się sprawdziła, bo bardzo mało powierzchni płaskiej. Ja bym dolarki strzelił ;) Aczkolwiek sam nie wiem. Co kto lubi.

dodge napisał:

Mi się najbardziej podoba moro, ale z iluzją będzie bardzo nie typowo, czyli fajnie ! ;D
Jestem i za tym i za tym :)
A co do tych części najtańszych to uważaj, a zawłaszcza na moduł..

Ja w tym skuterze mam bardzo mało popularny moduł na prąd DC, od chyba żadnego innego skutera nie pasuje. Ceny jego powalają, ale udało mi się za "grosze" kupić właściwy. Nie miałem wyboru szczerze mówiąc.

Mi sie najbardziej iluzja-tylko żeby wypaliła i się sprawdzała, na drugim miejscu moro, folia i dolary według mnie odpadają.

No właśnie ogólnie dolary fajnie, ale czy na tej powierzchni by się sprawdziły? Moro złym pomysłem nie jest ;) Folia na pewno nie.

Moro najlepsze, bo nawet jak się gdzieś folie nie spotkają jak powinny to będzie wyglądało dobrze. Poza tym jest najbardziej normalna, bo tamte to za duży oczopląs i na moje tandetnie by wyglądały.

Zamiast folii moro możesz też pomyśleć o tkaninie. Czasami w motocyklach do stuntu widuje się takie okleiny owiewek, wygląda to bardzo efektownie.

Ja bym był za moro.