hamulec przedni pulsuje

Witam serdeczni wszystkich fanów lub posiadaczy skuterów tej marki.
Mam dość nie typowy problem z hamulcem przednim otóż w momencie hamowania skuter zachowuje się jak by miał system ABS tzn hamuje pulsacyjnie.Muszę dodać iż zostały wymienione klocki hamulcowe i odpowietrzony układ ,skuter kupiłem używany z przebiegiem 2000 km i niedawno skończyła się gwarancja.Słyszałem tezę o krzywej tarczy hamulcowej ale jak wykrzywić blachę o grubości 0,4 mm ?Słyszałem też że trzeba wymienić płyn hamulcowy po dwóch latach Może ktoś miał ten sam problem,przy hamowaniu na mokrej na wierzchni może to być problem POMOCY
Pozdrawiam

Pofalowana tarcza hamulcowa to nic specjalnie dziwnego szczególnie gdy ma sie do czynienia z chńską stalą, która jak powszchnie wiadomo robi się z ryżu? Co więcej taki zabieg był (może nadal jest) w chińskich konstrukcjach pod nazwą ABS mimo że nie miał z tym nic wspólnego, Nie słyszałem o tym w inca'ch, ale może to taki właśnie wynalazek.

chyba jedyną radą na pozbycie się twojego problemu to wymianatarczy, ajaki masz przebieg?

Wielkie dzięki za odzew chyba jedyną rzeczą która mi na dzień dzisiejszy została to wymiana tarczy hamulcowej przebieg dzisiaj 2233 km
Nawiasem mówiąc zaczynam przygodę ze skuterami,nie wiem co to rozładowany akumulator,zatkany wlew paliwa, problem ze światłami,ssanie,twardy amortyzator,odkręcające śruby aż nóż w kieszeni się otwiera co ludzie wypisują na forach wydaje mi się żę trafiłem PRAWIE perełkę tylko te hamulce.......

Moment, moment nie za szybko. Stan tarczy dość łatwo ustalić kręcąc przednim kołem i patrząc na zachowanie względem klocków. Ja podałem jeden z powodów do sprawdzenia i ewentualnego wyeliminowania, ale nie musi on być jedyny.

Ja to miałem w Street'ce od nowości. Szczególnie uciążliwe było na kończących się klockach, a efekt bardzo zmalał po ich wymianie.

Nie utrudniało mi to jakoś szczególnie życia ale z ciekawości zapytałem o cenę tarczy - 100 zł w Skuterlandzie.

Jeśli masz chęć i bardzo Ci to przeszkadza to wymień ale nie gwarantuję, że nowa tarcza będzie lepsza...

Kisiu masz racje ale najlepiej sprawdzać po porostu okresowo i systematycznie stan dokrecenia srub mocujących tarcze. Przy hamowaniu wystepueją siły "scinajace" sruby i to jest fakt ze sruby odkrecaja sie z czasem lub w najgorszym przypadku scinaja.

Ja w mojej ince street z przebiegiem 12000 mam już czwartą tarczę hamulcową - wystarcza mi na ok 6 mcy.
Nie za bardzo wiem jak z tym walczyć - mtarcz na allegro kosztuje 40 zł , wymiana to odkręcenie osi oraz trzy imbusy więc po prostu jak zaczyna mi przód skakać to www.allegro.pl i po kilku dniach mam nową tarcz.
przypuszczam że jakby zgłębić temat to można by zmienić zaciski ale nie chce mi się przyzwyczaiłem się do tego i traktuje to jako eksploatację jak wymiana oleju w przekładni :)

rafi napisał:

.Słyszałem tezę o krzywej tarczy hamulcowej ale jak wykrzywić blachę o grubości 0,4 mm ?

Wystarczy wjechać w większą kałuże po dłuższym i ostrzejszym hamowaniu ( nagrzanie się tarczy ) tak aby została zamoczona w wodzie i może się skrzywić.

inca to co ty robisz z tarczami? na allegro takich rzeczy nie kupuj chyba ze sklep sie wystawia. Prywatne osoby są wstanie popchnąc zwykły bóbel. ja mam przebieg ponad 25300 km i nadal orginalną tarczę hamulcową.

KrzysiekP napisał:

inca to co ty robisz z tarczami? na allegro takich rzeczy nie kupuj chyba ze sklep sie wystawia. Prywatne osoby są wstanie popchnąc zwykły bóbel. ja mam przebieg ponad 25300 km i nadal orginalną tarczę hamulcową.

No własnie nie robie nic niezwykłego.
nigdy nie miałem upadku czy nawet nigdy nie uderzyłem niczym w tarcz.
Hamuje normalnie nie jakoś nagle i gwałtownie. Tarcze kupuję oryginalne od zippa quantuma ze sklepu na allegro "napraw skuter" tak mi się dzieje nagminnie. przypuszczam że chińskie rączki coś spieprzyły podczas montażu zacisków hamulca i nie jest on centrycznie w osi tarczy. chciałem nawet kamerkę zamocować i nagrać to podczas jazdy by sprawdzić jak bije ale jakoś się nie udało.
Mówiąc szczerze to nauczyłem się z tym żyć i robię wymianę sam.
Tylko za pierwszym razem wymieniał mi to autoryzowany serwis (także zakładając tarcz od quantuma - całą okrągłą bez podcięć jak to miało miejsce na streetowej tarczy) później wymieniałem sam przy pierwszych oznakach bicia. po wymianie jest wszystko ok przez ok 6mcy a potem problem powraca. Teraz mam nowy skuter więc na tym nie będę za dużo jeździł - zostawiam go dla żony bysmy mogli jezdzić na wycieczki razem - przebieg będzie miał niewielki więc liczę że tarcz wytrzyma dłużej.

a sparwdzileś sobie łozyska przedniego koła? mnie kiedyś tez tak biło i wyjściem najbardziej trafnym była wymiana łozysk. Jedno było zniszczone zupełnie i stad kolo "krzywo szło" a efektem przy hamowaniu było szarpanie i bicie koła

WITAM MAM ROMETA ROUTER WS 50 I W CZASIE JAZDY PRZEDNIE KOŁO "BIJE "AZ KIEROWNICA PODSKAKUJE JAKA MOŻE BYĆ TEGO PRZYCZYNA ???? A I SERWIS W TORUNIU TO JAKAŚ LIPA SĄ NIBY DWA A NIE MA ANI JEDNEGO pROSZE O DOP. PZDR

ostryKSA sprawdz czy opona nie ma wybrzuszenia i czy nie ma luzu kola. jesli mozesz podniesionym kolem poruszyc tyl przod i gora dol to oznacza ze masz lozyska kola do wymiany

ps. tutaj piszemy o modelu inca street tak po za tym a ty wyskakujesz z rometem :)

Dzieki KrzysiekP sorki że napisałem tu ale jestem cały w nerwach Kupiłem nowego Routera i dzieje sie cos takiego właśnie a serwisu okazuje sie ze nie ma w Toruniu Sam producent nie wie gdzie ma serwisantów masakra poprostu Dzieki jeszcze raz pzdr