Witam, pytanie może banalne ale czy stojąc z włączonym silnikiem np. na światłach trzymacie wciśnęty któryś hamulec ? Mam na myśli sytuacje gdy stoimy na całkowicie równej nawierzchni (gdy jest pochyła to oczywiście musimy trzymać hamulec aby się nie stoczyć). Mam oczywiście na myśli automatyczną skrzynię. Pytam ponieważ nie jestem na 100% pewny czy któryś z hamulców nie jest w jakiś sposób sprzężony ze sprzęgłem (jak w samochodach z automatem tzw “sprzęgłohamulec”)
zacząć by należało od tego co to za sprzęt bo konstrukcje to mogą być rożne.
Ale zasadniczo sprzęgło nie jest połączone z hamulcem w żaden sposób.
I nie ma czegoś takiego jak “sprzęgłohamulec” nawet w samochodach z automatem. Mają systemy HOLD, mają tą właściwość że automat się nie stacza w tył na górce ale nie jest to żaden “sprzęgłohamulec”-działa to trochę inaczej niż się wydaje po efektach działania patrząc
Vespa primavera 125. Myślę że kostrukcyjnie nie rozni sie pod tym wzgledem od typowego skutera w automacie.
też tak mysle że to typowy skuter 
nie ma żadnego połaczenia sprzęgła odśrodkowego i hamulca.
No chyba że ciśniesz hamulec tylnego koła i odkręcasz gaz - to wtedy usiłujesz napędzac koło które usiłujesz hamować. Ale to tak samo jakbyś to zrobił w samochodzie.
Ok czyli rozumiem że generalnie jak stoje na światłach to puszczam wszystko o ile nie jestem na pochyłej powierzchni.
tak