Gorące tarcze hamulcowe.

Witam, ostatnio po krótkiej jeździe zauważyłem że tarczę hamulcowe jak i z przodu tak z tylu są strasznie gorące. Czy to normalne ?

Po kilku ostrych hamowaniach to normalne, ale sprawdź czy kółka się lekko kręcą i klocki nie trzymają.

pytanie też czy jeździłeś lub stał jak było gorąco i świeciło słonce

Mogą się nagrzewać, podczas hamowania ;) Jeśli natomiast tak po prostu się nagrzały podczas jazdy to może coś trzeć, powodować w ten sposób zwiększenie się temperatury tarczy.

tak lepiej to sobie napraw lub idz z tym gdzieś

no właśnie trą klocki o tarcze lekko. jak stoi na stopce centralnej i zaczne ruszać kołem to nie obraca się swobodnie tylko trze leciutko. gdyby było to bęben to sam bym się z tym uporał :<

Poprzez odpowietrznik spuść nieco płynu hamulcowego.

Trze cały czas czy tylko w jednym miejscu ?

Kapuchon napisał:

Trze cały czas czy tylko w jednym miejscu ?

cały czas

Zrób tak - jak skuter i tarcza tylna są zimne to odpal go na stopce i pokręć gazem, żeby kółko pokręciło się trochę, nie musi bardzo szybko zapierniczać. Puść gaz, wyłącz silnik i dotknij tarczy - jeżeli nie będzie ciepła to nic nie rób. W zaciskach pływających klocki muszą cały czas dotykać tarczy, dlatego przy kręceniu kołem słychać takie metaliczne tarcie - to normalne. A co do gorących tarcz po jeździe, to ja czasami jak wjeżdżam na parking to mam tarcze tak gorące, że dotknąć nie można, wystarczy jedno porządne hamowanie, żeby się tak nagrzały.