fontanna oleju z zaworu

witam. przyszedł w końcu czas na wymianę głowicy. Wszystko jak zwykle poszło pomyślnie jednak kiedy nadszedł czas na precyzyjniejsze wyregulowanie zaworów to się zdziwiłem. Gdy odkręciłem dolną kape zaworu wyleciała znaczna ilość oleju. Odpaliłem silnik a tam fontanna oleju. Chlapał na wszystkie strony. Zdjąłem głowice aby zobaczyć czy na pewno wszystko zrobiłem i nie dostrzegłem żadnych nieprawidłowości. A więc pytanie do was, miał ktoś tak? Czego to może być wina? Silnik to chińskie gówienko czyli 139fmb 110 ccm
dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi :slight_smile:

Przecież po odpaleniu pompa podaje olej pod ciśnieniem i zawsze będziesz miał fontannę - zresztą po jakiego grzyba odkrecasz jakiekolwiek osłony na pracującym silniku? A że masz tam olej to normalne, łożyska wałka rozrządu i wszystkie elementy rozrządu muszą być dobrze smarowane, a po zgaszeniu go olej nie spływa ze wszystkich elementów do miski olejowej. Jeżeli silnik nie kopci, nie leje się z niego olej, ani go nie spala to wszystko jest ok.