Mam następujący problem. Po wymianie silnika z 50cc na 70cc skuter leciał ok 80km/h aż nagle zaczęło coś w nim dzwonić (odgłos dochodzi z przekładni cvt). Wymieniłem pasek mało co dało praktycznie nic, teraz wyczysciłem wariator i minimalnie nasmarowałem tulejke, rolki i ślizgi i skuter po odpaleniu tak do przejechania 1km leciał jak wariat a później znowu coś zaczęło dzwonić i na prędkościomierzu w tele pokazało max prędkość 66.
Proszę o pomoc bo już zaczyna mnie drażnić to dzwonienie i spadek prędkości.
rozkładaj i szukaj przyczyn, luzów - wał, wariator, kopniak. Jak ci pomóc przez internet?
Rozkreciłem cały napęd i nic uszkodzonego nie znalazłem i sie zastanawiam czy może być to uszkodzone łożysko na wale ponieważ teraz przy 70cc wał ma większy opór i mogło sie ono już zużyć. Skuter z 2007 przejechane 10 000km. Jeśli jest zimny i go rozpędzam i niby dobija te 80km jak kiedyś to pod nogami mam wrażenie jakbym je trzymał na drodze z kamykami bo takie są wibracje. Czy może jest to uszkodzony cały wał od razu?
ale tak pytasz jakbyś wróżke pytał. Każda z tych usterek jest możliwa a ten dźwiek to moga byc nawet pierścienie na tłoku. Jak nie chcesz tego rozbierać znajdź kogoś z kamerką/endoskopem i popatrz do cylindra przez otwór świecy