dziwna awaria

hej. mam problem ze skuterem 4t. to znaczy gdy go odpale to koło zaczyna sie samoczynnie kręcic a po kilku sekundach przestaje. po tym gdy przestanie sie kreęcic musze lekko dac gazu aby nie zgasł ale po chwili sie stabilizuje i nie gasnie. w czym tkwi probem. dodam ze wyregulowałem juz gaznik.

jezeli ci nie ciagnie do przodu to jak dla mnie ok
ustaw dokladniej gaznik zeby nie bylo wachan obrotow na zimnym wlancza sie sannie przez co moze troszke na nozkach lapac kolo ale na kolach nie bedzie ciagnal do przodu po chwili jak rozgrzeje sie obroty stabilizuja sie i chce ci zgasnac
proponuje na rozgrzanym silniku ustawic obroty zakladam ze mieszanka ok
tak aby nie gasl

To normalnie ja też tak mam. 4t ma ssanie więc są wyższe obroty.

Botek napisał:

hej. mam problem ze skuterem 4t. to znaczy gdy go odpale to koło zaczyna sie samoczynnie kręcic a po kilku sekundach przestaje. po tym gdy przestanie sie kreęcic musze lekko dac gazu aby nie zgasł ale po chwili sie stabilizuje i nie gasnie. w czym tkwi probem. dodam ze wyregulowałem juz gaznik.

to kto Ci regulował ten gaźnik? Reguluj tylko na rozgrzanym silniku

w gaźnikach w 4t jest śrubka nad linką gazu wkręć ja jakieś 0,5 obrotu i powinno być dobrze. Podczas odpalania skuter zawsze ci zakręci kołem na początku bo przez automatyczne ssanie dostaje bogatsza mieszankę.