"Duszący się" motorower

Witam , mam problem z Yamahą DT50x z 2007 roku którą posiadam niecały miesiąc
Otóż kiedy wczoraj jechałem przez pola zaczął się jakby dusić jakby nie dostawał paliwa. Wróciłem do domu oglądałem kranik ale paliwo z kranika leci płynnie. Wygląda to tak moge go odpalić ale kiedy dam mu gazu to wchodzi na obroty do jakiś 5000 obr i sie dusi wogóle nie słychać pracy silnika gdy popuszcze gaz to znowu silnik “odżywa”,na niskich obrotach też pochodzi jakis czas i gasnie ale gdy ruszam delikatnie manetką i delikatnie dodaje gazu motorower nie gaśnie. Udało mi się go wczoraj wkręcić na wysokie obroty i wtedy nie dusił się ale to nic nie pomogło Niedawno wymieniałem swiece poniewaz stara nie dzialala

Reguluj gaznik :wink: