drogówka daje czadu skuterowcom

czesc dzis sie dowiedział ze na trasie stoi drogówka trzepie skutery
w samochodzie rolki i pomiar predkosci v-max
co wtedy ? skuter wedle prawa 45km/h predkosc max
a jesli jade przepisowo 40km/h i na kontrole zatrzymaja ,manetke na ful a tu np 70km/h na blacie i co w tedy ?

widzialam to w internecie, nie wiem co się dostaje, napewno mandat jakiś, raz widziałam jak rekwirują skuter, ale się nigdy z tym nie spotkałam.

Na allegro kupisz blokadę, jednym wciśnięciem ukrytego przełącznika blokujesz skuter do przepisowych 45km/h :mrgreen:

Wtedy masz bracie przerąbane :D, albo mandat za brak uprawnień 500zł i zabierają skuta na parking, a za wynajem lawety jakieś 300zł... razem 800zł( odblokowanie się opłaca he :P). Albo jak trafisz na spoko smerfa to skieruje Cię na obowiązkowy przegląd techniczny skutera na najbliższą stację diagnostyczną, taki przegląd spokojnie przejdziesz bo zdążysz jeszcze w domu zdławić ten silnik :D. Jeśli masz 4T na serii to się nie martw do 70km/h to im nie pokaże napewno heh :D.

no dobra ok jak ktos zasuwa 90km/h skuterem to owszem i własnie przez głupote innych wszystkim sie obryza za to

mam tylko moduł wymieniony zeby z górki szedł szybciej i max 70 miałem a tak na prostej to 55 do 60 na srednim spadku to powiedzny ze 55 na płaskim to raczej mnie sie nie czepna zawsze mozna powiedziec ze licznik oszukuje

Pietro i coraz więcej ludzi tą blokadę stosuje, to skutecznie dławi silnik :). Moich 3 kolegów już ją ma i jest skuteczna, sam też myślę nad jej zakupem, lecz aktualnie słabo z funduszem u mnie :P.

zabieraja chyba po to, że masz 2 dni na to by zmniejszyć predkosc

Bitronxp1 jeśli masz naprawdę takie osiągi to nie masz co nawet tej blokady zakładać, bo z założeniem że licznik Ci przekłamuje o 10-15km/h max to nie masz się co bać :)

Mystek napisał:

Pietro i coraz więcej ludzi tą blokadę stosuje, to skutecznie dławi silnik :). Moich 3 kolegów już ją ma i jest skuteczna, sam też myślę nad jej zakupem, lecz aktualnie słabo z funduszem u mnie :P.

Widzisz,nie ma strachu..zanim dojedziesz do patrolu, w między czasie włączysz blokadę i "git majonez pani Basiu" :mrgreen:

jak zwykle w tym popieprzonym kraju tylko patrzxą jak dowalić tym którzy moga jeszcze za co koliwek dopłacić tym darmozjadom ,, niedługo to sie za za rowerki dziecięce wezmą ,,, szkoda słów ,,, a prawdziwych bandziorów boją się na na ulicy zaczepić ,,, takei pomiary są moim zdaniem bez sensu ,,, kupiłem chinczyka ,,, toros steed 50 ,,, i po 200 km przebiegu mpja maszyna wyciąga 65 km licznikowe ,,, jak jest naprawde nie wiem i co ? jak mnei pały zatrzymają i dokonają pomoaru wyjhdzie na to że mój wyciąg ze świadectwa homologacji mogę se wsadzić ???? skuter ma blokady !!! nawet jeszcze nie byłem na pierwszym przeglądzie rejestracyjnym ... takei pomiary sa bez sensu ,,, ale jak zwykle w naszym kraju jest jak jest ,,, i teraz weź udawadniaj że sa blokady -- pewnie można się bujac na stacji zrobić ekspertyze że ma się wszytki e blokady itd a skuter niestety wyciąga więcej bo taki akurat się model trafił ,.... i może wtedy w wyniku sądzenia sie ,,, mozna rządac zwrotu kosztów poniesionych za lawetę np .... istne bujanko

Powiem Wam na przykładzie mojego Dinka. Leci VMax 70,ale trzeba sie postarać (masa własna z paliwem 120 kg). Licznik przekłamuje około 8 km/h. Na hamowni pokaze on im 65 co w rzeczywistości jest 55. Od 1 stycznia tolerancja km wzrosła o 10 km/h więc idealnie mieszczę się w granicy błedu pomiaru.

PS. @ArekToros: Więcej szacunku do służbo porządkowych. Gdyby nie oni to bałbyś się wyjechać na ulicę.

W jakim mieście ? Pewne to, że mają rolki ? ;D
W ogóle rolki uwzględniają opory toczenia się kół + opór powietrza ?
ArtekToros - na 90% twój licznik nie działa dobrze i trochę oszukuje, więc nie masz się czego bać. A policjant nie aptekarz, nie przyczepi się, że skuter leci 47 zamiast 45, na pewno

nie chciałem sciagac wszystkiego bo jeszcze nie dotarty ale spoko lepiej sie zejdzi jak nie blokuje obrotów górki jak sie zjezdza bo to masakra była

Pietro a jeżeli spowodujesz wypadek i wezmą skuta na ekspertyze to Ci żaden przełącznik nie pomoże

Pamiętajcie, ze ta akcja jest wymierzona głownie w amatorów zmian pojemności, co dla mnie jest drogowym bandytyzmem. Nikt nie będzie Was ciągać o 5 czy 10 km.h nadmiaru.

Leszek napisał:

Powiem Wam na przykładzie mojego Dinka. Leci VMax 70,ale trzeba sie postarać (masa własna z paliwem 120 kg). Licznik przekłamuje około 8 km/h. Na hamowni pokaze on im 65 co w rzeczywistości jest 55. Od 1 stycznia tolerancja km wzrosła o 10 km/h więc idealnie mieszczę się w granicy błedu pomiaru.

Tolerancja 10km/h dotyczy przekroczeń prędkości w odniesieniu do mandatów, nie zapisu prawnego określającego, v-max motorowera :mrgreen:

co do wypadku jesli ktos jezdzi naprawde z głowa i nie szpanuje to prawdopodobienstwo wypadku jest bardzo małe no chyba ze nie z naszej winy ktos dojdzie do kolizji z innym pojazdem na drodze to owszem masz racje ze niedosc ze bulimy z własnej kieszeni bo wtedy nasz pojazd nie jest skuterem tylko motocyklem i oc automatycznie jest nieaktualne

Bitron, po primo, gdzie się "dowiedziałeś"
Po drugie jak mają kontrolę robić to 99% skuterów idzie do zgarnięcia.
Co mają zrobić posiadacze Simsonów choćby?Bo nie wiem jak 20 lat temu było, no blokad to chyba nie było.
Na prędkościomierz nie mają patrzeć, np. mój w 2-3 sekundy idzie za 80km/h gdyż jest zepsuty :mrgreen: I co, 90 czy tam 100 leci?Poza tym rolki rolkami, ale co z tego że pusty skuter leci rzekomo 70-80, skoro z człowiekiem 70kg (na przykład) poleci 50?Musieli by mieć jakieś przeliczniki czy ciężary.
Myślę, że mają trochę oleju w głowie i wiedzą że blokad nikt nie ma prawie i 45 to samobójstwo.mowiniak a czemu przełącznik ma być problemem?Jak leci 45 to niech ich to nie obchodzi, że to dzięki niemu-spełnia warunek 45km/h to spełnia.
Inna sprawa, że ja w akcji takich zabawek nie widziałem.
No, a na pocieszenie dla mnie mam tą świadomość, że się na prawko A+B zapisuję i jak skuter, to minimum 125 :D

mowiniak napisał:

Pietro a jeżeli spowodujesz wypadek i wezmą skuta na ekspertyze to Ci żaden przełącznik nie pomoże

W takim razie jeździć blokowanym w ślimaczym tępie 45/h.