Witam , posiadam toros el diablo jestem z niego bardzo zadowolony i mam nadzieje ze tak juz zostanie ale mam pytanie czy dobrze go docieram ?
-przejechane mam 150 km/h
-( najczęściej ) jade nim 50km/h
-jak narazie wszystko ładnie chodzi i nie ma zadnych dziwnych dzwiekow z silnika
- Jade nim do szkoly jakies 15-20 min wiec raczej go nie przegrzewam
jestem ciemny w takich sprawach , to mój 1 skuter . po 300 km jade na przegląd . proszę o odpowiedz ; ))
Generalnie ok poza tą prędkością.
Lepiej jeździć do około 40 km/h i unikać stałych prędkości tzn. w miarę możliwości jeździć ze zmiennymi obrotami silnika (trochę zwolnić, trochę przyśpieszyć i tak w kółko)
aha ok ,a po ilu km moge juz ściągnąć blokady ?
Chyba po 1000.
Teoretycznie możesz i teraz jednak w okresie docierania lepiej jeździć z blokadą żeby nie obciążać zbytnio silnika.
Ja spotkałem się z dwiema wersjami co do liczby km - 600 i 1000 jako właśnie ten okres "dotarcia".
No i warto pamiętać, że gwarancja obowiązuje tylko z blokadami.
Natomiast o tyle dobrze w przypadku f16, że blokada to kabelek, który można rozpiąć i spiąć bez najmniejszego problemu.
aha a czy w el diablo jest to samo , ponoc to te same skutery tylko plastiki inne ; )
tak, skutery są takie same poza kolorami :)
Z tego co tu czytam to póki co wszystkim opcja z kabelkiem załatwiała sprawę.
Tutaj masz link do tematu w którym jest film z opisem:
http://www.skuterowo.com/forums/topic/wideo-blokada-w-toros-f16-eko-el-diablo
okej dzieki za pomoc ziomek ; ) , teraz bede jechal te 40 km/h ; d , pewnie beda trąbić ale cóż przezyje to jakoś ; )
u mnie mniej trąbią jak jadę 40 bo mogą wyprzedzić niż jak jeździłem kiedyś odblokowanym 60 ;)
a ile masz juz przejechane ?
powoli już się remont silnika szykuje ... 350 km :D
aha , a po tych 300 km to ja mam jechac na stacje kontroli pojazdów czy do serwisu ?
Do serwisu.
Chyba,że nie chcesz płacić 150 zł za wymianę oleju to możesz zrobić to sam - nie mniej traci się gwarancję.
Ale te chuje pieniądze ciągną ...
Dlatego 90% posiadaczy chińczyków nie jeździ na te przeglądy. Ja też.
Nie powiem, fajnie mieć gwarancję bo jak pierwszego dnia mi chrupało coś w przednim kole to podskoczyłem do serwisu i facet na poczekaniu mi naprawił.
Ale olej wymieniłem sam i nawet jak coś się odpukać zepsuje a nie będę umiał sam sobie poradzić to taniej wyjdzie raz zapłacić za naprawę niż bulić na przeglądach.
Tym bardziej, że gwarancja na Torosa to 1 rok czyli w zasadzie na jeden sezon.
Może gdybym miał rometa, tam są już 2 lata gw to bym się zastanawiał ale tutaj sobie odpuściłem.
na ten 1 sobie pozwole i pojade , ale na te pozniej juz raczej nie ; d
Następny jest chyba przy 1500 także można już się najeździć i zobaczyć jak się skuter spisuje.
No , dokladnie pozniej to sam juz ogarne co i jak . a ty jaki olej wlewasz ?
Ja akurat kupiłem olej zippa (34 zł/ltr) ale w tej samej cenie kupisz elfa albo castrola dedykowany do skuterów. Każdy dobry.
Zippa? ten 10w 40? jak w sklepie go za 25 kupiłem i raz wlałem xD