Do pizzeri router bassa prosze o rade
- This topic has 64 odpowiedzi, 21 głosów, and was last updated 9 years, 10 months temu by
Anonim.
-
AutorWpisy
-
5 marca 2013 dnia 14:26 #107731
Witam, mam malutka pizzerie tylko na dowoz, zima jezdzilem puntem ale zrobilo soe ladnie i mysle o zakupie skutera, bo korki sa ogromne we wroclawiu, po prostu tragedia, a ludzie zamawiaja z coraz dalszych czesci z polecenia..
Takze myslem nad markowa uzywka ale nie znam sie, zaden kolega nie gwarantuje jak wybierze ze bedzie ok.. A i tak ceny od 800-1800..
Pojawil sie router bassa z carrefura za 1490 zl. Jest nowy i tani.. Uzywanego bez sensu przy tej cenie.
Mam pyyanie czy sie sprawdzi w pizzeri czyli musi:
– byc ekonomiczny 2-3 l maksa w miescie
– wiaze sie to z czestym odpalaniem i gaszeniem silnika na krotkich dystansach
– najlepiej zebym nie musial sie nim przejmowac za czesto i zeby nie bylo kosztow dodatkowych co chwile..Bede dbal o skuter i nie zajezdzal. Wilec brac go czy nie? 🙂 bo cos rozsadnego w tej cenie to juz nie wiem czy bedzie, a nie mam czasu polowac na allegro na okazje jakas szczerze mowiac. Ps sory za bledy ale pisze z iphona z pracy;)
Pozdrawiam i licze na rady uzytkownikow skuterow! Dzieki5 marca 2013 dnia 15:05 #10774215 tyś wylata bez stresowo, później to juz loteria znam dziadka który ponad 30tyś przejechał i jeszcze człapie, wiadomo standardowa ekspluatacja, hamulce, tulejki zawieszenia silnika, pasek , oleje itp, Jak ci nie przeszkadzają jego nie za duże rozmiary to będziesz zadowolony, pod warunkiem że nie będziesz go serwisował u pseudo majstrów którzy usuwając jedną usterkę i tak jej nie usuną ale zrobią dodatkowo kilka nowych usterek.
5 marca 2013 dnia 15:09 #107746Dzieki za porady enter, myslalem jeszcze o zipp parco, ale to jest 600-700 zl wiekszy wydatek, a czy jest sens? Nie wiem, jest ladniejszy a jakosc czy wyzsza o te 30% bedzie to nie wiem.. W kazdym razie jest to jakas alternatywa. Tylkoczy np 100 rocznie nie przeznaczyc na czesci zamienne do routera i miec na 6 lat takie serwisowanie niz tego zippa?!
5 marca 2013 dnia 15:42 #107752Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
W pizzeriach jeżdżą raczej lepsze sprzęty, z tego co widzę głównie tajwańskie skutery lub chińskie motorowery. Jeśli masz czym dowieźć w razie awarii tego skutera to weź, ale jak to ma być jedyny środek transportu to bym nie ryzykował.
5 marca 2013 dnia 15:48 #107754A moze byc problem z tym czestym odpalaniem i gaszeniem? Mam samochod ktorym woizlem i bede mial dalej jak cos 🙂
5 marca 2013 dnia 15:52 #107755Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
Nie obraź się ale to śmieszne, że masz telefon za 3 tys., a skuter chcesz kupić jak najtańszy, mimo, że to on poniekąd ma być Twoim narzędziem pracy. Też jestem z Wrocławia i widzę czym do mnie przyjeżdżają dostawcy jedzenia i jeśli to nie jest auto to głównie Kymco Agility oraz chińskie motorowery typu Romet Zetka.
PS. Obsługujecie Legnicką? Chętnie bym Was wypróbował 🙂
5 marca 2013 dnia 16:19 #107762Legnicka nie, chociaz ja na bialowieskiej mieszkam 🙂 takze w poblizu ci pizzeri nie brakuje! Ps no tak jakos wyszlo z tym skuterem ze chce tani i maly…
5 marca 2013 dnia 16:39 #107767Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
Wiesz ludzie jeżdżą takimi i sobie chwalą, ale w pizzerii to nie jest weekendowa przejażdżka czy do pracy 5 razy w tygodniu, tylko codzienna harówka dla takiego bzyka. Na Twoim miejscu bym coś wygodnego wziął, jak nie jesteś wysoki to dużego skutera nie potrzeba, ale koła 12 calowe już warto mieć. Jakiegoś Rometa 727 premium 12 na przykład, jak już musi być tani. Poza tym jak bierzesz na firmę to masz ceny niższe o vat, więc myślę, że warto nad właśnie Agilitką się zastanowić.
5 marca 2013 dnia 16:39 #107768Tanie nie zawsze znaczy dobre. Moim zdaniem w pizzeri za bardzo się router nie sprawdzi. Przemyśl czy nie lepiej dołożyć do np. 3 tysięcy i kupić kymco agility. Przejedziesz co najmniej drugie tyle, a po drodze jeszcze nie będziesz dokładał tyle co do tamtego.
Skoro masz firmę to czy możesz sobie odliczyć vat? Jeśli tak to kymco wyniesie cię niecałe 3 tys.5 marca 2013 dnia 17:00 #107772Mysle ze tak: kupienie drozszego modelu na wroclawskie drogi moze byc tez ryzykowne: bo naprawy drozsze czesci oleje no wszystko, a i tak sie zepsuje no nie ma szans ze nie 🙂 a taki roiter jakby sie psul 1,5 razy czesciej i tak wyjdzie taniej, a kwestia wygody nie ma znaczenia akurat… Tak jakos mi sie wydaje. Dzieki za komentarze daja do myslenia
5 marca 2013 dnia 17:10 #107774Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
Pojeździsz trochę po bocznych dziurawych drogach na 10 calowych kołach to zmienisz zdanie 😀
5 marca 2013 dnia 17:33 #107778Dobrze ci lucek mówi ! Na taką eksploatację to polecam ci skuter Sym i w/w Kymco Agility. Części kosztują 'mniej więcej’ 1,2x drożej niż do Rouciaka a komfort i bezawaryjność robi swoje. Takie porównanie do postu wyżej
Droga dziurawa jak ser Szwajcarski..
Vapor (bassa) 10′ – Rozkręcone lusterka i bóle stawów
Black Horse (Kingway) 13′ – Lekkie drgania, ale cztery litery bardziej dostają 😀
5 marca 2013 dnia 17:44 #107781Anonim
Nieaktywny- 180
- 3 133Postów:
Tak jak inni wyżej.
Mam Torosa f16 (czyli bliźniak bassy z innym przednim nosem) na kołach 10 calowych. Skuterek śmiga jak marzenie dzisiaj byłem w serwisie i wyregulowali gaźnik. Jeździ jak nie jedna Honda no, ale przejdźmy do kół.
Przy jeździe na tych 10 calówkach trzeba się mocno trzymać kierownicy gdyż można wypaść na „Polskich Drogach”. Dzisiaj jadąc na stacje benzynową po błotnisto-dziurawej drodze przez przypadek zahaczyłem o jakąś skałę główną podpórka. Na szczęście prędkość była bardzo mała (około 5km/h), i nic się nie stało. A przyznam, że dużego miałem stracha, że urwałem krater, lub coś innego.
Tak więc jak masz większe fundusze to kupuj coś z kołami 12 calowymi.5 marca 2013 dnia 17:46 #107783Też uważam, że powinieneś wziąć coś z lepszą jakością wykończenia jak np. Kymco Vitality/Agility.
Tym bardziej,że VAT możesz odliczyć, to nawet bym się nie zastanawiał. 😉
Sam mam Routera (nie Basse) narobiłem nim 5100km, ale to przez sezon cały, sprzęgło wymieniałem 2 razy pasek tak samo,a z resztą nie mam większych problemów, a skuter jeździ z cylkiem 72cc więc nie dziwie się,że sprzęgło siada.
Na prawdę skuter nie ma ze mną łatwo.
Ale to nie to samo co do wożenia pizzy, tam jest jeszcze gorzej, nawet jak wolniej się jeździ,ale wysiłek większy dla silnika i tak jest.5 marca 2013 dnia 18:36 #107795Routerem chcesz pizzę wozić,powodzenia. Na Twoim miejscu brałbym coś z Kymco,np Agility.
5 marca 2013 dnia 22:18 #107862Odpisuje teraz, wiem ze koła 12 calowe byłyby o niebo lepsze, tak samo marka kymco jest znana i ceniona również przeze mnie, ale:
– agility nowy zaczyna się od 4000 tys wiec różnica znaczna! a odpis vatu to jest bez znaczenia bo i tak muszę zapłacić, a później może zwrócą część…
– także do 2,5 tys ja nie widze ZNACZNIE lepszej alternatywy wartej tego tysiaka więcej naprawde
– kupić agility za 2 tys używane się bojęCo do bassy to nie wiem czy wytrzyma takie dziwne użytkowanie pizzeryjne ale to o każdego bym się tak bał! więc co zostaje?
5 marca 2013 dnia 22:33 #107863Wolałbym używane Agility. Nic nie mam do chińczyków, natomiast z większością to loteria. Będziesz miał pecha, trafisz na wadliwy i źle poskladany egzemplarz i zamiast obniżenia kosztów, tylko je podniesiesz, jeżdżąc samochodem nadal a przy okazji naprawiajac skuter. Musisz mieć coś, co będzie w miarę bezawaryjne.
5 marca 2013 dnia 22:44 #107866Możecie wysłac jakiś link do agility używanego dobrego? bo ja takich nie widze.. Nie upieram sie przy bassie bo to nie jest kymco ani keeway nawet, ale nie widzę innych w tej cenie bo juz widze ze np podobający mi się zipp parco jest o 700 zł droższy a to praktycznie to samo wg mojego porównania, a może bassa się sprawdzi i zaoszczędzę? za nowe kymco moge mieć takie 3 carrefurowe skutery 😛
6 marca 2013 dnia 14:33 #107926No i bylem w carrefurze zobaczyc basse, wrazenie ok, ale obok stal romet na 12″ i kurcze faktycznie jest znaczna roznica w wielkosci i miejscu na nogi.. I znowu jestem w kropce bo sie prawie zdecydowalem na basse… Macie jakies propozycje do 2000 tys na kolach 12, raczej z nowych?
6 marca 2013 dnia 14:48 #107927Może uda ci się znaleźć w tej cenie nowego Rometa 727.
6 marca 2013 dnia 17:09 #107957Ja ci moge polecić jakiegoś Zipp/a a głównie z tego powodu że częsci sa ogólnie dostepne prawie wszedzie i sa tanie.Skuterek w eksploatacji jest równierz tani myślałeś o zippie quantum GT5? W miare tani i mało pali i też zmieścisz na nim ta pizze a do tego jest wygodny 😀 a i na kołach 12 😀
6 marca 2013 dnia 17:17 #107959A i dodam że ten GT5 spokojnie za 1500 kupisz w bardzooo dobrym stanie a może uda się nawet kupić jeszcze na dotarciu 😀
7 marca 2013 dnia 16:21 #108094Z nówek to Router Sport50s (czyli najprawdopodobniej ten co widziałeś w markecie). Ten skuter w mojej rodzinie (czyli 4rech kierowców na bieżąco) przelatał ok. 7tyś km. Głównie bez awarii, po 5k wymiana takich rzeczy jak rolki, sprzęgło (dostało w d*pe po jeździe na kole), pasek (profilaktycznie) i uszczelki. Do tego na bieżąco filtry i oleje co 1500km. Po 7k już znacznie stracił na mocy i poszedł „do żyda” za 1100zł 🙂
EDIT: Albo druga sprawa, szukaj używanej Bassy po swapie* P/G. Pewien YouTuber sprzedawał swoją za 1200zł i właśnie trafiła do pizzeri.
*swap – Zmiana silnika.
7 marca 2013 dnia 17:10 #10810612 marca 2013 dnia 21:51 #108830http://otomoto.pl/kymco-agility-50-4t-2t-mega-promocja-M3492408.html
Witam ponownie, nie mogę się zdecydować na basse, patrzyłem na torosa el clasico bo był w selgrosie za 2000, ale mam prośbę a propo linku czy to jest dobry agility bo jest tanszy od inych o 1500 zł i pytam forumowiczów dlaczego? serio nie wiem… i czy to jest dobra cena i czy warto kupić mając 3 tys akurat taki?
12 marca 2013 dnia 22:15 #108834Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
Jest tańszy, gdyż podana jest cena netto.
17 marca 2013 dnia 00:27 #109249Witam ponownie, dalej nie wybrałem skutera, wiem juz ze chce na kołach 12, ale teraz tak:
– jakis romet z tych http://otomoto.pl/romet-727-premium-z-50ccm-na-90-gratis-M3490537.html lub http://otomoto.pl/romet-747-4t-2t-taniej-o-766zl-wyprzedaz-M3514176.html
– czy to dobre ceny? i czy siesprawdzi?
– czy po prostu dołozyc 1000 i kupic kymco agility 4t standard?17 marca 2013 dnia 00:29 #109250Już nie mam siły szukać Panowie naprawde.. polećcie coś… czy używane kymco?
17 marca 2013 dnia 07:39 #109257Ale się czepiacie tych chińczyków. Ja mam swojego rometa 727 2 sezon. 6000 km przebiegu i nic się nie popsuło. Ja bym brał nowego chińczyka. Przynajmniej masz pewność że nikt go nie katował. A kupisz UŻYWANEGO „markowca :)” który był kaatowany na wszystkie możliwe sposoby. To jest jeszcze większa loteria. Jak się dba tak się ma 🙂 Ja wziąłbym na razie chińczyka a jak się biznes rozkręci to kupił bym coś lepszego 🙂 http://www.skuterowo.com/romet-727-premium-test-wideo/
PS. np. Romet 727 Premium 12 ma koła dwunastki 🙂 http://otomoto.pl/romet-727-premium-12-cali-kola-M3016230.html
17 marca 2013 dnia 10:16 #109272Anonim
Nieaktywny- 27
- 2 984Postów:
6000 km no, no… zaimponowałeś mi 🙂 Jakość kosztuje, jak chcesz nówkę za 2500 zł to nie ma znaczenia w sumie, który wybierzesz, ponieważ wszystkie są podobnej jakości. Im są z lepszych materiałów tym są droższe, ekonomii nie przeskoczysz w tym wypadku.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.