Do kiedy mogę zwrócić motorower ?

Witam mam pytanie otóż kupiłem 29.03.2015 Zippa Pro 50 ale sprzedający nie poinformował mnie o jego wadach które wyszły na jaw przedwczoraj. Zawarliśmy taką umowę http://skutery.net/wp-content/uploads/2005/01/Umowa_sprzedazy_kupnaskutery.net_.png czy jest szansa że mogę liczyć na zwrot ? Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi

A jakież to kolejne wady wyszły przedwczoraj bo z tego co widzę w Twoim profilu to z tym Zippem Pro 50 problemy są od samego zakupu jak sądzę.

jeżeli nie kupowałeś przez internet tylko osobiście i jest to osoba prywatna a nie firma i nie będzie chciał być miły to ciężko będzie uzyskać zwrot pieniędzy. Możesz wymagać usunięcia usterek, ew. zwrotu cześci gotówki potrzebnej na usunięcie wad ukrytych które ZATAIŁ. Ale jeżeli nie zataił... tylko sam nie wiedział - to będzie trudno.
Jakiego typu wady wyszły?

Podpisując umowę oświadczyłeś ze stan ci jest znany [czytaj pkt 5] więc teraz możesz pana w d..ę pocałować.to czy go weźmie zależy tylko od jego humoru i uczciwości,a jak cie świadomie wydy..ł to po ptokach masz złom i się męcz.Jedynym rozsądnym wyjściem jest puszczenie boba dalej w obieg bo to raczej skarbonka nie motorower.

Może nie wad ale wyszło na jaw kilka usterek o których mnie nie poinformował. Kwota jaka została wyliczona aby ten zipp jeździł dobrze to jest ok 350 zł więc nie wiem czy w niego tyle zainwestować czy go sprzedać i kupić w lepszym stanie :/

to już sobie sam musisz odpowiedzieć.Owszem - chroni cie prawo i masz prawo odzyskać kasę tylko jak sie sprzedający postawi totwoja droga nazywa sie SĄD. Do sądu bedzie potrzebna ekspertyza biegłego za którą zapłacisz więcej niż za tą naprawę. I bardzo dużo czasu.
Zapewne w efekcie wygrasz jeżeli biegły sklasyfikuje te usterki podobnie jak ty-np są to wady materiałowe..itd.Bo jeżeli to tylko regulacja lub zużycie eksploatacyjne - to będzie ciężko.
Zawsze jest to twoje słowo że to są wady w twoim mniemaniu i że on je ukrył przeciwko jego słowu. A on może wychodzić z założenia że znalazłeś teraz lepszą ofertę i szukasz kwadratowych jaj żeby odzyskać kaskę.
Z mojego punktu widzenia obie wersje są wiarygodne.

No i rzecz najtrudniejsza... przed sądem będziesz musiał udowodnić, że sprzedający zataił przed Tobą istotne wady towaru... On zapewne będzie się bronił stwierdzeniem, że nie wiedział o tych wadach... Słowo przeciwko słowu... Zazwyczaj w umowie znajduje się klauzula, że kupującemu znany jest stan techniczny pojazdu... Trudno będzie Ci przekonać sąd, że w tej cenie spodziewałeś się pojazdu w nienagannym stanie...
Reasumując... w takich sprawach zazwyczaj stroną wygraną są... prawnicy i biegli... Serdecznie odradzam... ;)))

Ok dzięki za pomoc. Jeśli moze odbywać sie to przez sąd to zreygnuje z jego zwrotu i doprowadze go do swojego stanu jaki bym chciał mieć

Trzy i pol stowy. Fortuna! Chyba nie chce wiedziec ile musial kosztowac ten sprzet jesli te 350zl robi taka roznice. Przeciez tyle to moze wyniesc wymiana oleji, filtrow, regulacja gaznika i na tankowanie moze nawet juz nie starczyc a tu nagle wielka tragedia ze trzeba tyle hajsu wylozyc. Poczekaj moze do przyszlego sezonu i w tym czasie odloz kase zeby moc zrobic wszystko co trzeba.. Chyba ze wlozyles juz 350 a teraz trzeba drugie 350 a sprzet kosztowal tez 350 to rzeczyiscie moze wydawac sie troche duzo ale z drugiej strony jesli sprzet byl tani to bylo mozna sie domyslic ze cos bedzie tez trzeba wlozyc.

Ale jeśli gość mnie zapewnia ze nic nie było grzebane, wszystko wymieniane na czas i wszystko jest w bardzo dobrym stanie a tu dziś kolejna niespodzianka jestem ok 10 km od domu a tu nie nie mogę ruszyć z pod świateł i cos chrobocze w silniku, klamka sprzęgła nie reaguje na sprzęgło, przy ręcznym opuszczaniu sprzęgła przy silniku to samo, bieg mogę wbić bez sprzęgła, na biegu mogę pchać skuter ile chce i w ogóle. Pewnie sprzęgło do wymiany :(

a ile za to dałeś ?

ponad 2000

No, to chyba przepłaciłeś... :(((

to zależy ile ma. nowe dobijają 4600zł wiec to poniżej połowy ceny

A możecie mi powiedzieć bo przecież jest chyba takie coś w prawie że mam jakiś tam czas na zwrot pojazdu ze względu na stan techniczny który wyszedł na jaw np. po tygodniu czasu użytkowania ? Możecie mi powiedzieć ile wynosi ten czas od momentu kupienia pojazdu ? Z góry dzięki

Kiedy Kolego zrozumiesz, że ten przepis dotyczy przedsiębiorców zajmujących się sprzedażą nowych urządzeń, lub używanych do których udzielają gwarancji... W każdym innym przypadku, jeżeli będziesz się chciał powołać na niezgodność z umową, a sprzedawca się na to niezgodzi, pozostaje Ci wyłącznie droga sądowa... Czego w tym nie rozumiesz?

Dobra już wszystko rozumiem. Ok :/