Długie trasy skuterem 50
- This topic has 6 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 2 years, 9 months temu by
Adam40029.
-
AutorWpisy
-
9 czerwca 2020 dnia 23:21 #684298
Witam.Mam pytanie odnośnie jazdy skuterem 50 na dłuższe trasy (peugeot speedfight 3 2013r).Skuteru głownie używam do codziennej jazdy po mieście , ewentualnie dojazdy do szkoły kiedy jeszcze chodziliśmy , aczkolwiek ostatnio nabrała mnie chęć na dłuższe trasy np.50km z punktu a do punktu b , więc przychodzę z pytaniem do zapewne bardziej doświadczonych <u>kierowców</u> jak taki skuter się spisuje na takie trasy , czy trzeba robić dużo postojów gdy już jest mocno ciepły , na co trzeba zwrócic uwagę wybierając się w taką trasę skuterem ,awaryjnosc itp.(Zakup innego motoroweru typu junak 901 lub większej pojemnosci niestety nie wchodzi w gre )Z góry dzięki za pomoc.Pozdrowionka
10 czerwca 2020 dnia 00:43 #684300powietrze czy ciecz?
10 czerwca 2020 dnia 01:03 #684301Chłodzony powietrzem
10 czerwca 2020 dnia 02:34 #684307wiesz.. jak nie bedziesz jechał te 50km na full manecie i ze wszystkimi blokadami to pewnie i za jednym zamachem taka trase zrobi bez szkody. tyle że trudno tak jechac trase. on jest konstrukcyjnie zaprojektowany do szlajania sie po mieście i przedmieściach, przystawaniu na czerwonym..itd a nie jako połykacz trasy. druga sprawa to ile ci wytrzyma tyłek i ręce. to są wibracje
10 czerwca 2020 dnia 03:10 #684308A zakładając , że wyjechał bym w taką trasę i by mi zgasł to czym głownie było by to spowodowane ? Zwykłe przegrzanie czy coś ważniejszego by „klękło”? ponieważ wolałbym na wszelki się zapoznać z usterkami jakie mogą wystapić przy takiej trasie.
10 czerwca 2020 dnia 04:37 #684309Nie ma czegoś takiego. Może stać się wszystko, tak samo jak w dużym odpowiedniku. Ty dbając o interwały serwisowe i pilnując stanu technicznego przedłużasz żywotność pewnych części.
Zwykłe przegrzanie to właśnie coś poważniejszego, bo zatrzesz silnik i trasę powrotną pokonasz na lawecie. Silnik po wystygnięciu niekoniecznie da ciśnienie sprężania takie, że pozwoli się uruchomić i „jako tako” doszturać do domu.
Gdybym miał celować w 50 ccm do jazdy pozamiejskiej to decydowałbym się na model z manualną skrzynią biegów. Dzięki temu jesteś w stanie część trasy pokonać z niższą prędkością obrotową, oczywiście kosztem prędkości.
Samo bezpieczeństwo – wyjeżdżając na trasę i jadąc dystans 50 km spodziewaj się tego, że demonem prędkości nie będziesz. Do tyłka będzie Ci dojeżdżać masa osobówek (pół biedy), ale i ciężarówki, które też będą chciały Cię wyprzedzić. Z „niby” turystycznej jazdy zrobi się mordęga, a Ty sam będziesz patrzył tylko w lusterka analizując zachowanie tego za Tobą i walczył o niezepchnięcie z drogi.
Fizycznie wszystko jest oczywiście możliwe, jednak wydaje mi się, że po jednej lub kilku trasach czar pryśnie i odechce Ci się turystyki na tak małej pojemności.
10 czerwca 2020 dnia 14:08 #684343Ok.Dzięki za pomoc
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.