Czyszczenie świec romet 727
- This topic has 14 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 12 years, 4 months temu by
madi.
- AutorWpisy
- 30 maja 2011 dnia 18:37 #30942
Witam,
chce kupic sobie rometa 727 retro, bo mam dosc duza okazje do nabycia tego skutera, ale wlasciciel mowi ze nie mozna go teraz odpalic bo stoi od wrzesnia w garazu i trzeba przeczyscic swiece. Moje wiec pytanie – czy jest to na tyle proste by zrobic to na miejscu przed ewentualnym zakupem? Czy ewentualnie lepiej kupic nowe swiece? jezeli tak to za ile mozna je kupic – bo jezeli jest to tanie po prostu bym takie kupil z swiecami podjechal. Bede wdzieczny za pomoc 🙂30 maja 2011 dnia 18:40 #30946chyba coś kichę wstawia, nie jeździłby z powodu świecy, którą się czyści 5 minut… 🙄
30 maja 2011 dnia 18:43 #30949Swiecę Denso kupisz za 12zł, NGK trochę drożej..
30 maja 2011 dnia 18:48 #30954ten skuter to wygrana w konkursie i po prostu tej osobie nie jest potrzebny. Stoi w garazu i chce sie go pozbyc. Skoro takie czyszczenie to 5 minut to moze mi ktos to w łopatologiczny sposob wytlumaczyc jak to zrobic lub/i powiedziec dokladnie jaki model swiecy trzeba kupic do takiego skutera?
30 maja 2011 dnia 18:51 #30955wykręcasz świecę, bierzesz gwoździa i wyskrobujesz nagar (czarna twarda substancja), wkręcasz i jedziesz 😀
30 maja 2011 dnia 18:53 #30956W sklepie będą wiedzieć jaka świeca, masz powiedzieć jaki skuter z jakim silnikiem 2t, czy 4T i dobiorą świecę. Jak czyścić? najlepiej wykałaczką, nigdy nie czyść metalem, natomiast można użyć szczotki z mosiężnym drutem.
30 maja 2011 dnia 18:59 #30958a czy ten skuter to wybor dosc dobry? Bedzie to moj pierwszy skuter, ale ma byc on moim zbawieniem w dojazdach do pracy (co dziennie 40km), czy wytrzyma takie naterzenie?
30 maja 2011 dnia 19:00 #30959Każdy zadbany skuter będzie dobry 😉
30 maja 2011 dnia 19:00 #30960Pietro napisał:
nigdy nie czyść metalem
czemu nie ??
30 maja 2011 dnia 19:01 #30961a na pierwszy serwis kiedy powinno sie jechac? ten skuter ma przejechane ~100km 🙂
30 maja 2011 dnia 19:03 #30962madi..no jak to czemu? kto jak kto, ale żebyś Ty nie wiedział..stary wyga 😉
30 maja 2011 dnia 19:03 #30963Po 300km
30 maja 2011 dnia 19:08 #30965Pietro wiem że można izolator uszkodzić, ale jak się to umiejętnie robi to nic tam się nie zepsuje… Choć może miałem szczęście 😀
30 maja 2011 dnia 19:15 #30972madi, dokładnie, wystarczy mikro pęknięcie izolatora i świeca na złom.. 😉
30 maja 2011 dnia 19:20 #30974Niestety te mikropęknięcia szybko przeradzają się w duże pęknięcia, a jak kawałek tej ceramiki się ukruszy to może trochę szkód w silniku narobić 🙂
- AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.