Witam,zakupiłem używane enduro w słabym stanie które potrzebowało wkładu własnego by normalnie jeździło i funkcjonowało.Odkąd go zakupiłem,zamówiłem nowy gaźnik,cylinder70cc,rozrusznik oraz nowy akumulator ponieważ go nie było.Motocykl gdy znalazł się u mnie już na samym początku by odpalić musiał zostać zakryty ręką wlot filtru powietrza.
Zamówiony przeze mnie gaźnik okazał się nie pasować w kilku miejscach ale mechanik przełożył części ze starego gaźnika do nowego(wszystko pasuje i jest na miejscu),założył nowy cylinder oraz zwiększył w nim kompresję.Żeby odpalić go w ten sposób muszę kręcić rozrusznikiem bądź kopać jednocześnie zakrywając wlot i w odpowiednim momencie szybko go odkrywając.Odpalanie w ten sposób nie jest największym problemem ale mam nadzieję na uzyskanie odpowiedzi.Drugim najważniejszym dla mnie teraz problem jest to że podczas jazdy strasznie zamula oraz odcina czasem całkowicie gaz w manetce podczas jazdy,gdy odpalam go na zimnym silniku,motocykl trochę pochodzi to nawet na biegu neutralnym gdy kręcę manetką to obroty nie dochodzą do końca i strasznie zamula jakby dostawał za mało paliwa bądź za dużo,podczas jazdy można odczuć to najbardziej szczególnie gdy nagle zabraknie mi gazu w manetce,w takiej sytuacji muszę zredukować bieg bądź cały czas zmieniać biegi by pojechać chociaż te upragnione 30 na godzinę(wcześniej musiałem psikać plakiem bądź starterem by normalnie odpalił,poczym gasł i musiałem to powtarzać z 10 razy by móc jechać).Liczę na pomoc bo chciałbym jeszcze pojeździć póki pogoda nie jest najgorsza 
Kup pasujący gaźnik, sprawdź zawór membranowy czy nie ma prześwitów, odkręć świecę i powiedz jaki ma kolor
świeca ma kolor jasnobrązowy,a zawór ma prześwity nie domyka się do końca membrana.
to do naprawy
Wymień zawór i będzie odpalał normalnie 