Coś z niewielką wagą, wytrzymałego. PROBLEM.

Witam, jak w temacie. Tak się złożyło, że posiadam garaż(dobudówkę w bloku) który jest ulokowany w lekkim spadzie. Ogólnie dojście jak i wprowadzenie do niego motoru nie należy do najlżejszych czynności.
Poszukuję sprzętu który nie będzie za wielki oraz za ciężki tak, abym był go w stanie tam upchać(gdy już wejdzie, będzie mu tam dobrze).

Początkową opcją było Kymco Agility 4T. Jest on hmmm średni, jakoś bym sobie z nim poradził(tak myślę) jednak silnik 4t trochę mniej zadowala(ciężej samemu coś podłubać przy nim i jest wolniejszy) - Miał to być nowy model z salonu za 3990zł.

Następnie znalazłem okazję na allegro, Aprilię SR w starej budzie po bardzo dobrej cenie. Wszystko pięknie natomiast taką lochę byłby problem wrzucić do garażu więc od razu zrezygnowałem.

Dziś byłem oglądać nowego TGB Oriona, wyprzedaż rocznika za 3900zł. Wymiarowo IDEALNY. Opinię też ma dobrą i narazie jest faworytem, natomiast na rynku wtórnym widziałem identycznego za 2tyś zł z przebiegiem niecałych 5tyś....
I Teraz zastanawiam się czy ten w salonie jest taki drogi(a na śląsku najtańszy bo średnia cena to 4500-4700!!) czy po prostu tamten to taka "okazja".

Z jednej strony chcę coś nowego, bo wiem na czym stoję a z drugiej trochę mnie to przeraża. Ciągłe i drogie przeglądy, szybka strata wartości oraz męczące docieranie.
Sam już nie wiem czy zdecydować się na używkę(loteria) czy nówkę. To samo tyczy się modelu. Chciałbym się zamknąć w ok. 4tyś zł za sam skuter. Na opłaty i inne pierdoły mam jeszcze ok 1 tyś zł.

Jako skuterowy laik liczę na waszą pomoc. Dodam, że w grę wchodzą maszyny ze śląska(napominam gdyby ktoś miał jakieś ciekawe dojścia).

A tak w ogóle to Witam Wszystkich ! ;-)

Jak Jesteś skuterowym laikiem to kupno używanego to loteria,dobrze mieć pod ręką kogoś kto się zna.Kupisz nowy "przebolejesz" docieranie,będziesz dbał o sprzęt to długo pojeździsz.a jeśli chodzi o przeglądy-lepiej je robić samemu (dużo ludzi tutaj tak robi). Taniej i solidniej.....

Z tym, że jako laik nie wiem jak wymienia się olej czy filtry. W sumie nie wiem nawet czy to coś trudnego, bo jeśli miałbym jakieś rysunki ew. kogoś kto by pokazał za pierwszym razem co i jak, to później już z górki ;-)

A co do samej marki i modelu, ktoś się wypowie?

TGB dobra marka ;)
a co do serwisowania 4T... to uwierz Mi że z filmikiem na YT ustawisz nawet sam zawory jak będzie trzeba :P więc wymiana oleju to pryszcz :D odkręcić jedną śrubkę żeby zlać olej a potem bagnet wykręcasz i lejesz świeży ;)

A Ty mówisz o jakiś podjazdach. Nie możesz wjeżdżać do tego garażu i wyjeżdżać z niego? Musisz go wypychać?

Obsługa jest prosta,jeśli nawet z czymś będzie problem to tutaj jest dużo ludzi którzy pomogą:)
A jeśli chodzi o markę to tutaj http://www.skutery.net/skutery.php?model=123 troche można poczytać albo zapytać konkretnie o to tgb orion w osobnym wątku.

Z wjeżdżaniem ciężko, jest betonowy nierówny próg który się rozlatuje a podłoga nierówna, lepiej go tam nie obciążać. A prześwit między futrynami przy wyjeździe wynosi tylko 82cm także wpychać będę go tyłem trzymając z przodu za kierownicę. Ogólnie będę pchał jak wózek heh.
Ogólnie miejsce strasznie kiepskie ale za to dobrze zabezpieczone i ocieplone(przy okazji ocieplania budynku) - zrobię jutro zdjęcie ;-)

Także zastanawiam się nad Agility 4T a Orionem 2T. Cena praktycznie ta sama. W pierwszym przypadku prawdopodobnie w cenie udałoby się wyrwać ściągnięcie blokad. Jednak waga, wielkość i moc przemawiają za TGB.

Ps. Jak oglądałem tą Aprilię SR, to aby wyregulować tylko gaźnić trzeba było porozkręcać sporo plastików(wszystko zabudowane). Stąd mój strach, że serwisowanie samemu może być trudne heh.

Serwisowanie samemu jest proste ,nawet z czyjąś pomocą jak się nie miało wcześniej do czynienia z skuterami...

Oleju silnikowego nie ma. Więc pozostaje olej w przekładni i filtry...
I za to kasują 250zł podczas serwisu? czy jeszcze coś wymieniają co 1500km? Nie licząc pierwszego serwisu po 300km.

Tak za to skasują ;) a filtry są dwa ;) filtr który czyści benzynę i powietrza ;) benzynowy może i wymienią ale wątpię ;) a powietrza przeczyszczą preparatem do filtrów ;) Może jeszcze Ci sprawdzą mieszankę i ustawią gaźnik ;)

Ja na Twoim miejscu bym był za Kymco ;) TGB też dobra firma ;) Jednak dla Mnie Kymco to Kymco ;) dodatkowym plusem dla Mnie to 4T ;) a 4T naprawdę to nie żółwie ;) ta opinia jest wyrobiona najczęściej przez użytkowników 2T ;) może i są słabsze ale i mniej awaryjne i łatwiejsze w eksploatacji ;) a na dodatek mniej awaryjne ;)
Jeśli mogę spytać to ile ważysz? bo to ważne dla skutera ;) 4T mają moc od samego początku i idą prawie że równo do najwyższych obrotów ;) a 2T nabiera mocy przy wysokich obrotach.

A najlepiej powiem Ci tak :P idź do sklepu TGB i poproś o jazdę próbną a potem do Kymco i to samo :P zobaczysz na czym Ci wygodniej i co ma większą moc pod Tobą :)

Więc bardzo dobrze, że tu wszedłem bo tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, żeby przeglądy robić samemu(pojadę tylko na ten pierwszy bo gdyby się okazało, że skuter ma jakieś usterki fabryczne to wyjdą one na pewno w ciągu pierwszych 1500km). Mam nadzieję, że mi chociaż ten olej w przekładni wymienią za takie pieniądze.

Maniek, jeździłem i jednym i drugim. Z tym, że Agility było zablokowane a TGB nie. Jednak 20kg różnicy wagi i silnik 2t robi różnicę ale słyszałem, że Oriony słyną z tego, że bardzo dobrze przyśpieszają.

No i te wymiany 4T. Serwis też ciutkę droższy i bardziej skomplikowany.

Pomyślę. Agility podoba mi się też bardziej wizualnie.

Jeśli jednak zdecyduję się na 2T to gdy od nich wyjadę mam zajechać od razu na stację i kupić olej który dolewamy do baku? jeśli tak to w jakich proporcjach w stosunku do benzyny i jaki będzie najlepszy.

W dzisiejszych 2T masz zbiorniczki na olej ;) i on sam Sobie dawkuje ;) a po wyjeździe z salonu powinieneś mieć zalany ;) możesz spytać się sprzedawcy jaki lać ;) albo niech ktoś na forum Ci doradzi najlepszy olej ;) Mnie nigdy nie interesowały 2T więc oleju Ci nie doradzę ;)

A serwis 4T wcale nie jest skomplikowany :P że tak powiem taki przegląd jak byś sam chciał zrobić w domowych warunkach to i w 2T i 4T sam zrobisz to samo ;) a z kwestią czasu ;) dłuższym użytkowaniu i przeczytaniu paru tematów nauczysz się wielu rzeczy bardziej skomplikowanych ;) w 4T dochodzi tylko Ci to że raz na rok przynajmniej Ja wymieniam olej silnikowy i raz na rok ustawia się zawory... a ustawienie zaworów nauczysz się albo z tematów na forum albo z filmików na YT ;) a narzędzi nie trzeba zbyt wiele :P dosłownie kluczyk 10' i 9' i szczeliniomierz ;)

Po przeczytaniu o tym ile pali TGB, a widzę, że dochodzi nawet do 5 ltrów przekonuję się do 4T choćbym go miał nawet serwisować w serwisie heh.

Orientujecie się czy zmiana rolek z 7,5(takie są seryjne w Agility) na 6 gramowe spowoduje utratę gwarancji?

Jesli to zrobisz w serwisie Kymco to nie.
Ale i tak pierwsze 300km bedziesz docieral cylinder wiec zapominasz w tym momencie o szybkim ruszaniu i ostrej jezdzie, wiec nawet blokad nie sciagaj.
Po 300 km zobaczysz jak naprawde Agality jezdzi pod Toba, a bedzie jezdzic tak jak dotrzesz. Kazdy skuter po dotarciu robi sie minimalnie mocniejszy, wiec nie zmieniaj nic na poczatku. Potem zobaczysz czy lepiej zmieniac rolki czy odpowiada Ci taka jazda ;)
Jesli to nie wystarczy to sa rozne sposoby na mocniejszy skuter, od wariatora chyba ciagle najlepszy Mallosi Multivar (sam sie zastanawiam czy nie kupic w sklepie Mallosiego do Mojego Kymco, 550zl plus przesyłka z zagranicy, strach myslec jak by mial motorland zamawiac dla Mnie ;) ), a konczac na wiekszych cylindrach ;)

Kup, dotrzyj cylinder i zobaczysz ;) gwarantuje Ci ze z biegiem czasu mocy bedzie Ci brakowac. Moj poprzedni skuter jest najlepszym przykladem:
http://polskajazda.pl/Motocykle/Moto-Magnus/Rally-New/83615
Tam tylko z "perspektyw" kupilem potem to co napisane i gaznik od 125cc.
I tez wkoncu zaczynalo brakowac mocy i kupilem Kymco New Dinka 200i ;) Wiec wszystko jedno czy kupi sie 2T czy 4T ;) wkoncu i tak dochodzi sie do mysli ze moglo by byc wiecej mocy ;)

Z tym 5 litrów to trochę ktoś chyba przesadził,chyba że cały czas "piłuje" ile się da:)...

Też Mi się wydaje ale nie chciałem się odzywać bo nie znam skutera :P Max to chyba 4L

Mariusz to jeszcze nic.Kiedyś gdzieś czytałem jak ktoś napisał że mu bet&Win pali 7-8 :) Zastanawiam się czy nożna taki wynik osiągnąć?

"Z tym 5 litrów to trochę ktoś chyba przesadził,chyba że cały czas "piłuje" ile się da:)..." - ciężko stwierdzić co kto ma na myśli mówiąc piłuje jak się da bo jeśli skuter ma maksymalną prędkość na poziomie 65-70km to wiadomo, że praktycznie ciągle się z taką poruszamy heh.

Dzięki panowie za pomoc ! ;-) gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły to śmiało pisać. Miałem kupić coś dziś no ale pogoda niezbyt dobra więc raczej w poniedziałek będę kombinował.